Chore na raka dzieci z Ukrainy dojechały do Kielc

Transport z pacjentami chorymi onkologicznie oraz ich opiekunami dotarł na kielecki dworzec ok. godz. 23. Pacjenci zostali przekazani pod opiekę do ośrodka w Bocheńcu, a stąd zostaną przewiezieni do specjalistycznych ośrodków.

- Sprawne przeprowadzenie tej akcji nie udałoby się, gdyby nie współpraca wielu służb i instytucji - zaznacza Marzena Chodakowska, rzecznik wojewody świętokrzyskiego.

Nad sprawnym przetransportowaniem pacjentów i ich opiekunów na dworcu w Kielcach czuwał zespół liczący około 100 osób. - Z tego miejsca dziękujemy PSP, WOT, Policji, służbom medycznym, ZHP, PKP, wielu wolontariuszom, tłumaczom i wszystkim, którzy zaangażowali się w tę pomoc. Kolejny raz udowadniamy, jak wiele dobrego możemy zdziałać razem - dodaje. 

Warto podkreślić, że mali pacjenci pokonali długą i trudną drogę. Najpierw ze szpitala we Lwowie jechali autobusem do granicy w Medyce, a później przesiedli się do specjalistycznego pociągu. Jest on nazywany szpitalem na torach - jest wyposażony w salę operacyjną.