Radni powiedzieli NIE dla darmowego in vitro w Kielcach! A było tak blisko...

i

Autor: Free-Photos / Pixabay.com

Doradcy prezydenta bronią programu in vitro

2020-09-25 12:46

Trwa dyskusja na temat odrzuconego przez radnych kieleckiego programu in vitro. Projekt nie wejdzie w życie, a zaważyły o tym głosy rajców z klubu Kamila Suchańskiego. Ci wskazywali na jego „liczne wady”.

Sam przewodniczący Rady Miasta stwierdził, że program wdrożony w takiej formie spowoduje sfinansowanie zabiegów dla osób, które nie mieszkają w Kielcach. – Naszego miasta nie stać na wyręczanie innych samorządów – dodał.

Te zarzuty odpiera doktor Grzegorz Świercz, który, jako doradca prezydenta, miał swój wkład w kształt projektu. – Mieszkańcy Kielc to osoby zamieszkałe na terenie miasta w rozumieniu kodeksu cywilnego. Jeśli prawnik, którym jest pan przewodniczący, uważa że to za mało, to chyba coś jest nie tak. 

– W tym oświadczeniu są kwestie, które nie tylko świadczą o złej woli, ale dotykają i obrażają ludzi, którzy wykonali ciężką pracę. A zanim ten projekt trafił na biurko prezydenta, znalazła się na nim moja pieczątka jako specjalisty z medycyny rozrodu. Zatem wszelkie twierdzenia jakoby ten projekt zawierał liczne wady są podważeniem moich kompetencji. Z tym się zgodzić nie mogę – uznał wzburzony Świercz. 

Przewodniczący Kamil Suchański zapowiedział, że w przypadku braku współpracy z samorządowcami, jego klub przedstawi "nowy, lepszy program z mechanizmami zabezpieczającymi interes Kielc".