Chodzi o Marcina Cebulę oraz Petteri Forsella, którzy zagrali koncertowo w wygranym 4:1 spotkaniu z Wisłą Płock. Obaj zdobyli w tej potyczce po bramce, dodatkowo Forsell zanotował dwie asysty.
Dzięki tej wygranej i dobrej postawie zawodników kielczanie do bezpiecznej strefy tracą już tylko dwa „oczka”.
– Nie ma co ukrywać, że jest to mega ważny mecz, tak jak przed przerwą mieliśmy ważne starcie z ŁKS-em, tak teraz można powiedzieć, że zaczynaliśmy wszystko na nowo. Udało się zdobyć punkty i uważam, że to pomoże uwierzyć zawodnikom w swoje umiejętności, a także realizować nasze założenia, stąd bardzo mnie cieszą te trzy punkty – mówi Maciej Bartoszek, szkoleniowiec żółto-czerwonych.
Kolejna szansa na znalezienie się w gronie najlepszych piłkarzy rozgrywek już w piątek. Korona tego dnia podejmie u siebie Piast Gliwice. Początek o godzinie 18.