Wideo i galeria zdjęć

Fani w Kielcach oszaleli na punkcie Julii Szeremety. "Już ją widzę, jest coraz bliżej!"

2024-09-27 22:45

Julia Szeremeta, wicemistrzyni olimpijska w boksie, wzięła udział w otwarciu III. Międzynarodowych Targów Branży Bokserskiej oraz IV Forum Boksu w Targach Kielce. Śledziła też Turniej imienia Feliksa Stamma. Reprezentantkę Polski przywitał tłum fanek i fanów!

Spis treści

  1. Julia Szeremeta w "Kwadransie z mistrzem"
  2. "Żółta kartka" pomogła przed igrzyskami
  3. Chce walczyć o złoto w LA 2028
  4. Skrzecz: boks to nie tylko mordobicie
  5. Karatecy ze Skarżyska też dziękują Julii
  6. Tłum fanów w kolejce do Szeremety!

Julia Szeremeta ma za sobą bardzo pracowity, intensywny czas. Od kiedy wróciła z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, bierze udział w różnych spotkaniach, wydarzeniach, udziela mnóstwo wywiadów.

Julia Szeremeta w "Kwadransie z mistrzem"

- Dopiero w ostatnich trzech dniach mogłam sobie pozwolić na mały odpoczynek i "reset" - przyznała w rozmowie z reporterem kielce.eska.pl w środę 25 września, tuż przed otwarciem Turnieju imienia Feliksa Stamma w hali widowiskowo-sportowej przy ulicy Żytniej. Wicemistrzyni olimpijska w wadze do 57 kilogramów zapraszała już wtedy na spotkanie w Targach Kielce, w ramach "Kwadransa z mistrzem".

Dwudniowe Targi Branży Bokserskiej oraz Forum Boksu rozpoczęły się w piątek 27 września. Także wtedy wystartowały finałowe walki turnieju ku pamięci "Papy" Stamma. Do Kielc przyjechał też minister sportu Sławomir Nitras, któremu towarzyszyła prezydentka miasta Agata Wojda.

"Żółta kartka" pomogła przed igrzyskami

Julia Szeremeta pojawiła się na scenie w hali E o godzinie 16. - Ciężko trenowałam i bardzo mocno poświęciłam się temu, żeby z igrzysk w Paryżu przywieźć medal. Impulsem dla mnie były Młodzieżowe Mistrzostwa Europy, w których nie poradziłam sobie najlepiej. Trener Tomek (Dylak, opiekun kadry narodowej pięściarek - przyp. PSta) dał mi taką przysłowiową żółtą kartkę i powiedział, żebym wzięła się do pracy. Zaczęłam od diety, zmieniałam się, obiecałam sobie, że w czasie kwalifikacji olimpijskich dam z siebie sto procent, aby pojechać na igrzyska - opowiadał Julia Szeremeta.

Wicemistrzyni olimpijska przyznała, że do swoich walk podchodziła na luzie.

- Podobała mi się ta atmosfera, kibice, ring to był mój świat, świetnie się w nim czułam. Nawet nie skupiałam się za bardzo na tym, z kim walczę. Robiłam swoje - opowiadała.

Chce walczyć o złoto w LA 2028

Zawodniczka, trenująca na co dzień w klubie Paco Lublin, w finale igrzysk uległa Tajwance Lin Yu-Ting. - Niestety, nie udało się wygrać. Różnica wzrostu też działała na korzyść mojej rywalki. Była bardzo niewygodna i szybka - opowiadała Szeremeta.

20-letnia lublinianka odrzuciła propozycje walk na galach freak fight, w których biorą udział m.in. byli bokserzy czy celebryci. Jak sama zapowiada, zamierza skupić się tylko na pięściarstwie i powalczyć o złoty medal następnych Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku.

Skrzecz: boks to nie tylko mordobicie

Legendy polskiego boksu, które w piątek gościły w Targach Kielce, wspominały o Julii w samych superlatywach.

- Wykonała fantastyczną robotę. Pokazała boks trochę z innej strony, że to nie tylko wejście do ringu i mordobicie. Można go pokazywać wesoło, trochę jako zabawę, radość. Boks jest fantastyczny - mówił w rozmowie z kielce.eska.pl Paweł Skrzecz, wicemistrz olimpijski w Moskwy w 1980 roku. Brązowy medal z tych samych igrzysk przywiózł Krzysztof Kosedowski, który - podobnie jak Skrzecz i Szeremeta - również miał swój "Kwadrans z mistrzem".

- Julia swoim medalem dała taką "butlę tlenową" dla całego boksu amatorskiego, mam nadzieję, że za tym sukcesem pójdą też pieniądze dla pięściarstwa, na pracę z młodzieżą i za cztery lata w Los Angeles zdobędziemy medale a nie będziemy modlili się o to, aby przywieźć choć jeden. Julka pokazała, że nie pęka, zrobiła świetną robotę, nawet większą niż można było się spodziewać. Za to jej dziękujemy! - dodał Kosedowski.

Karatecy ze Skarżyska też dziękują Julii

Przy ringu w Targach Kielce spotkaliśmy też przedstawicieli innych sportów walki. Zbigniew Zaborski, na co dzień prezes i trener Skarżyskiego Klubu Sportów Walki specjalizuje się w karate kyokushin. - Julia zaczynała swoją przygodę właśnie od karate, spotykaliśmy się na różnych zawodach. Widziałem, że ma predyspozycje do boksu, namawiałem ją, aby spróbowała sił w ringu, jak widać skutecznie. Do dziś mamy kontakt, rozmawiamy, miło było spotkać się w Kielcach - przyznał skarżyski szkoleniowiec, który też uciął sobie pogawędkę z Szeremetą (oboje na zdjęciu poniżej). Wręczył jej też statuetkę w ramach podziękowań za współpracę z klubem ze Skarżyska.

Julia Szeremeta w Kielcach

i

Autor: Piotr Stańczak Julia Szeremeta i Zbigniew Zaborski, trener karate kyokushin ze Skarżyska-Kamiennej.

Tłum fanów w kolejce do Szeremety!

Wicemistrzyni olimpijska mówiła w Kielcach o tym, że chciałaby promować boks i zachęcać młodzież do treningów. Jej wizyta w targach wzbudziła ogromne zainteresowanie zarówno wśród nastolatków jak i dorosłych. W kolejce po autograf czy wspólne zdjęcie ustawiali się kibice, młodzi pięściarze, ich trenerzy, rodzice.

- Już ją widzę, jest coraz bliżej - mówiła podekscytowana młoda zawodniczka z kadry Śląska, którą spotkaliśmy na scenie, właśnie w kolejce do Julii Szeremety. Srebrna medalistka igrzysk cierpliwie składały autografy na koszulkach, rękawicach czy też pozowała do kolejnych fotek.

- Mam nadzieję, że na fali tego entuzjazmu, radosnego boksu, jaki pokazała w Paryżu, sytuacja naszej dyscypliny sportu w Polsce zacznie się zmieniać na lepsze - przyznał z nadzieją Paweł Skrzecz.

QUIZ. Słynne mecze i wydarzenia z historii piłkarskiej reprezentacji Polski. Co o nich wiesz, pamiętasz wyniki oraz zawodników?

Pytanie 1 z 10
Który polski piłkarz został królem strzelców turnieju olimpijskiego w 1992 roku w Barcelonie?