- Kielce, jako jedne z nielicznych miast nie jest jeszcze podzielone na dzielnice, a jednak taki podział ułatwi zarządzanie takim miastem. Każda dzielnica miałaby swoje lokalne władze, taką lokalną radę dzielnicy, a także może i lokalny budżet, który mieszkańcy mogliby w lepszy sposób wykorzystywać na własne potrzeby - mów Antoni Chudzicki, aktywista miejski.
Jak informuje aktywista, na najbliższej sesji Rady Miasta ma się odbyć głosowanie w sprawie zmiany w statucie, która pozwoli na podzielenie Kielc na dzielnice.
- Będę na pewno chciał się spotkać z radnymi, poznać ich zdanie na ten temat i zaprosić ich do zaangażowania się w moją inicjatywę - dodaje Chudzicki.
Antoni Chudzicki na swoim profilu na Facebooku udostępnił ankietę dla mieszkańców na temat podziału Kielc na dzielnice.