- Nasza cierpliwość się skończyła. Przedłużanie tej inwestycyjnej agonii nie ma najmniejszego sensu. Kończy się współpraca z wykonawcą, ale nie kończy się projekt ITS-u. W planach była przebudowa 61 skrzyżowań, udało się w ramach realizacji tego projektu przebudować 50 skrzyżowań. W tym momencie zamykamy część inwestycyjną, nie będziemy szukać nowego wykonawcy na wykonanie kolejnych skrzyżowań. Te elementy będziemy starać się ulepszać w ramach innych projektów – mówi prezydent Kielc Agata Wojda.
- Kluczowym zadaniem ITS-u jest system. Zamontowanie sterowników, uruchomienie centrum zarządzania ruchem, wdrożenie skomplikowanego oprogramowania, które da nam możliwości nowego projektowania komunikacji na ulicach naszego miasta – to zadanie zostało wykonane. My je odebraliśmy, co pozwoli nam rozliczyć cały projekt z Polską Agencją Rozwoju Przemysłu, która udzielała nam dotacji na to zadanie. Dziś przed nami stoją następujące priorytety: rozwiązujemy umowę ale chcemy maksymalnie skorzystać z systemu który został nam dostarczony i uruchomiony – dodaje Agata Wojda.
Ponadto konkretni pracownicy urzędu i jednostek miejskich mają zostać przeszkoleni, aby miasto jak najlepiej mogło skorzystać na obecności Inteligentnego Systemu Transportowego.
– Jesteśmy już po rozmowach z PARP, że pakiet dotyczący optymalizacji systemu będziemy mogli wdrażać w ramach korzystania z środków z funduszy europejskich dla Polski Wschodniej. Drugim naszym priorytetem jest wyjście z umowy i takie zagospodarowanie środków na realizację ITS, żeby rozliczyć się podwykonawcami działającymi dla hiszpańskiej firmy. To jest priorytet, m.in. dlatego, bo to są firmy lokalne, które miały duży zakres obowiązków. Natomiast główna firma bardzo często się nie wywiązywała ze swoich zobowiązań – wskazała Agata Wojda.
ITS ma zacząć działać do końca br. Pierwotnie prace miały potrwać do sierpnia 2022 roku.