Po pierwsze higiena i w ramach możliwości zachowanie dystansu.- Ja wiem, że to jest trudne szczególnie jeśli chodzi o najmłodszych, ale jeśli ta prawda zostanie powtórzona wiele razy, to dziecko też przyjmie to do wiadomości. I to jest nasze zadanie jako rodzica, nauczyciela czy dyrektora szkoły – podkreśla Marcin Różycki, zastępca prezydenta Kielc.
Nie będzie codziennego mierzenia temperatury przy wejściu do szkoły. Każda placówka została wyposażona w termometry i w razie pogorszenia stanu zdrowia któregoś z uczniów, będzie im sprawdzana temperatura. Po zgodzie rodziców.
- W sytuacji gdy jest podejrzenie, że dziecko jest chore musimy natychmiast odizolować to dziecko i poinformować rodziców. Dlatego każdy rodzic musi dać dwa numery telefonu, aby można było szybko skontaktować się z nimi. Natomiast dyrektor szkoły będzie mógł zadzwonić do stacji Sanepidu i poinformować o zaistniałej sytuacji – informuje Marcin Różycki.
Aktualnie wszystkie placówki oświatowe, których organem prowadzącym jest miasto, a jest ich w Kielcach ponad 80, zamierzają, zgodnie ze wskazaniami MEN, rozpocząć nauczanie stacjonarne od 1 września. Jeżeli zaistnieje konieczność wprowadzenia nauczania zdalnego, to wówczas lekcje online będą prowadzone w szkołach. W całym mieście zastosowany będzie jeden system oprogramowania.
Uczniowie, którzy w swoich domach będą mieli problemy z dostępem do sieci czy komputera, mogą liczyć na wsparcie. Urząd Miasta Kielce pozyskał z Ministerstwa Cyfryzacji pieniądze na zakup kolejnych 70 komputerów, które będą wypożyczane - informuje kielecki ratusz.
Tegoroczna, uroczysta inauguracja nowego roku szkolnego odbędzie się w CK Technik Centrum Kształcenia Zawodowego przy ul. Łódzkiej.
