Zdarzenie miało miejsce około godziny 11 w Hucisku. Jak relacjonowali policjanci z Komendy Powiatowej w Końskich, do wody wpadła 66-letnia kobieta. Przejeżdżał tamtędy Zbigniew Różański, druh, który na co dzień służy w Ochotniczej Straży Pożarnej w Krasnej. Wskoczył do wody i wydostał kobietę na zewnątrz. Inny ze świadków zdarzenia powiadomił pogotowie ratunkowe.
- Kobieta trafiła do szpitala w Końskich w stanie, który nie zagrażał jej zdrowiu. Nikt inny nie ucierpiał w trakcie tego zdarzenia. Ustalamy szczegółowe jego okoliczności - informuje sierżant Magdalena Łuczyńska, zastępca oficera prasowego koneckich policjantów.
Postawa druha Zbigniewa Różańskiego z jednostki ochotniczej w Krasnej odbiła się szerokim echem na terenie gminy. Zebrał on dużo gratulacji, między innymi od Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Stąporkowie. Strażak jest skromnym człowiekiem i z tego zdarzenia nie chce robić rozgłosu. Bez jego szybkiej reakcji mogło jednak dojść do tragedii...
W regionie był to kolejny już przypadek, kiedy strażak w czasie wolnym od służby ratuje człowieka. W lutym tego roku z pomocą sąsiadce ruszył Artur Płatek służący w Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej oraz jednostce ochotniczej w Bliżynie. Zdarzenie miało miejsce w czasie pożaru domu w Ubyszowie. Druh pomógł starszej pani wydostać się na zewnątrz.