Trener Kamil Kuzera przyznał, że trudy związane z poniedziałkowym starciem z Cracovią były odczuwalne w treningach przed spotkaniem ze Śląskiem. Drobne urazy zawodników być może uda się wyleczyć, ale niepewny jest występ m.in Adama Dei, który ostatni mecz zakończył po pierwszej połowie. Do dyspozycji szkoleniowca Korony, wciąż nie jest Bartosz Kwiecień, ale linia defensywy Korony ostatnio wyglądała imponująco.
Korona i Śląsk ostatnio wygrywały
Najbliższy rywal kielczan - Śląsk Wrocław, zaczął rundę wiosenną od wysokiej porażki 0:3 z Zagłębiem Lubin, ale odkuł się w Szczecinie, wygrywając z Pogonią 2:0. Zespół prowadzony przez Ivana Djurdjevicia jest nieprzewidywalny i ma w swoich szeregach wielu dobrych zawodników, co przyznał szkoleniowiec Korony, Kamil Kuzera. Oba zespoły przystąpią do tego spotkania w dobrych nastrojach, po niezwykle ważnych zwycięstwach.
Aktualnie, po dziewiętnastu kolejkach spotkań "żółto-czerwoni" zajmują przedostatnie, siedemnaste miejsce w tabeli z 16 punktami na koncie. Śląsk jest jedenasty, ma 24 "oczka".
Początek meczu we Wrocławiu na Tarczyński Arena już w sobotę 11 lutego o godzinie 15:00.
