W pierwszej kolejce PKO BP Ekstraklasy, w miniony weekend Korona Kielce przegrała na wyjeździe z Pogonią Szczecin 0:3. Start był nieudany, na drużynę spadła lawina krytyki. Kibice świeżo w pamięci mają jeszcze fakt, że w poprzednim sezonie "żółto-czerwoni" zapewnili sobie utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywek dopiero w ostatnim pojedynku z Lechem w Poznaniu (wygrali 2:1).
Szum wokół oprawy kibiców Legii
W Kielcach jest jednak wiara, że zespół złapie odpowiedni rytm w pierwszym spotkaniu sezonu na własnym stadionie. Ba! Okazja do rehabilitacji nadarzy się już w niedzielę 28 lipca, w starciu z krajowym potentatem - Legią Warszawa. Stołeczna drużyna w swoim pierwszym meczu sezonu pokonała Zagłębie Lubin 2:0, ale właściwie największe zainteresowanie kibiców czy mediów wzbudziła... oprawa, jaką na stadionie przy Łazienkowskiej zrobili miejscowi szalikowcy.
Chodzi o gigantyczny transparent, pokazujący piękną kobietę trzymającą w rękach świński łeb i dwóch mężczyzn obok niej - jednego z młotkiem, drugiego z kijem bejsbolowym. Na transparencie widniał napis w języku angielskim: "Refugees welcome" (Witamy uchodźców). Komisja Ligi prawdopodobnie ukarze za to warszawski klub finansowo.
Korona Kielce - Legia Warszawa. Gdzie kupić bilety?
Wracając do spotkania w Kielcach - rozpocznie się ono o godzinie 20.15 na stadionie przy ulicy Ściegiennego 8. Mecz wzbudza ogromne zainteresowanie miejscowych kibiców, już we wtorek było wiadomo, że na trybunach zasiądzie ponad 10 300 widzów. Internetowa sprzedaż biletów już się zakończyła, wejściówki można jeszcze kupić na sektor "młyn" w sklepie D3G, który mieści się przy ulicy Warszawskiej 10/12, niedaleko Rynku. Reszta miejsc na stadionie zarezerwowana jest dla sponsorów oraz grup zorganizowanych.
Przypomnijmy - w poprzednim sezonie 2023-24 średnia frekwencja na meczach Korony na stadionie przy Ściegiennego wynosiła 10,7 tysiąca kibiców.
Wiosną były wielkie emocje
Jeśli chodzi o starcia z Legią, ostatni ligowy pojedynek obu drużyn odbył się wiosną tego roku, również w Kielcach. Padł wtedy remis 3:3 ("żółto-czerwoni" przegrywali już 1:3, ale odrobili straty). Mecz obejrzało wówczas ponad czternaście tysięcy kibiców! Galerię zdjęć kibiców z tamtego pojedynku możecie zobaczyć poniżej.
