Teraz ważne jest, by pacjenci podali sanatoriom swój aktualny numer telefonu, bo to one informują o ostatecznej kwalifikacji na leczenie. Trzeba wykonać też test na koronawirusa. Jak powiedziała Beata Szczepanek, rzecznik kieleckiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach, test trzeba wykonać nie wcześniej niż cztery dni przed terminem rozpoczęcia leczenia. W poprzednim roku było to sześć dni.
Informacja o terminie i miejscu wykonania testu zostanie wysłana SMS-em, przez system eKolejka. Nie jest potrzebne żadne dodatkowe skierowanie na badanie. Test sfinansuje Narodowy Fundusz Zdrowia. O wyniku testu, przed wyjazdem, poinformuje pacjenta uzdrowisko, do którego pacjent został skierowany.
- Pamiętajmy, że trwają szczepienia. Jeśli ktoś jest zaszczepiony dwiema dawkami, testu już nie wykonuje. W takim przypadku kuracjusz potrzebuje tylko zaświadczenia, że podana mu została wakcyna - mówi Beata Szczepanek, rzecznik oddziału NFZ w Kielcach.
Osoby, które nie zwróciły jeszcze skierowań, które nie zostały wykorzystane z powodu jesiennego zamknięcia uzdrowisk, powinny to zrobić jak najszybciej, inaczej nie otrzymają nowego skierowania.
Kielecki NFZ zapewnia, że pobyt w uzdrowisku jest bezpieczny. Personel takich placówek został zaszczepiony i przestrzega restrykcyjnych zasad sanitarnych.