Od początku meczu gospodarze mieli lekką przewagę. Pierwszego gola zdobyli w 16. minucie, gdy Konrada Forenca pokonał Rafał Wolski. Po zmianie stron Wisła grała jeszcze lepiej, co przełożyło się na drugie trafienie. Tym razem do siatki trafił Davo.
Koronę stać było tylko na honorowego gola. W końcówce doliczonego czasu gry Dawid Błanik wywalczył rzut karny, którego wykorzystał Bartosz Śpiączka.
- Gratuluję zwycięstwa gospodarzom. Mieliśmy swoje sytuacje i więcej strzałów od rywali – stwierdził po meczu Leszek Ojrzyński. - Potrzebna jest jednak wyższa skuteczność oraz mądrość i tu Wisła nas przechytrzyła. To dla nas lekcja poglądowa - dodał trener Korony Kielce.
- Bardzo się cieszymy ze zwycięstwa. Mieliśmy plan na ten mecz i udało się go zrealizować. W tym spotkaniu dobrze funkcjonowało zwłaszcza przejście z obrony do ataku – stwierdził natomiast Pavol Stano, trener Wisły Płock.
Kolejne spotkanie Korona rozegra w następną sobotę. W Radomiu zmierzy się z Radomiakiem.