Ponad siedem lat temu Magda Gessler z "Kuchennych Rewolucji" pierwszy raz gościła restauracji przy ulicy Równej 4B w Kielcach (w śródmieściu, nieopodal ulicy Paderewskiego). Ówczesny właściciel, Mariusz, nie radził sobie z prowadzeniem lokalu, który podupadał i tracił klientów. Po "Rewolucjach" przeszedł metamorfozę, zmienił też nazwę - na Grande Cozze. Restauracja zaczęła specjalizować się w daniach kuchni włoskiej.
Grande Cozzo w tarapatach
Jak można było dowiedzieć się z programu, po tej odmianie przez pewien czas lokal prosperował bardzo dobrze, ale niestety, problemy z brakiem klientów powróciły. Do tego właściciel ponownie przestał radzić sobie w jej zarządzaniu i przekazał lokal bratu Tomaszowi oraz jego partnerce Sylwii. Zmiana ta niewiele jednak pomogła. Nowi zarządzający Grande Cozzo nie mieli wcześniej żadnego doświadczenia w gastronomii. Tomasz zajmował się budownictwem, natomiast Sylwia handlem. - To bardzo dobrzy ludzie, ale kompletnie nie znają się na prowadzeniu restauracji - tak w programie mówili o nich sami pracownicy lokalu.
"Gdzie diabeł nie może..."
Magda Gessler, gdy po raz drugi odwiedziła lokal przy Równej z ekipą "Kuchennych Rewolucji" zauważyła, że Tomasz ma posiniaczone i spuchnięte ręce. Mężczyzna przyznał, że z bezradności, wobec olbrzymich problemów finansowych (straty sięgały kilkuset tysięcy złotych!, mężczyzna miał kredyt do spłacenia) bił pięścią w ścianę. Widziała to również jego partnerka. Prowadząca program postanowiła powierzyć rolę menedżerki 57-letniej Renacie, która pracowała w lokalu jeszcze za czasów poprzedniego właściciela, Mariusza.
- Podobno nie wchodzi się po raz drugi do tej samej rzeki, ale gdzie diabeł nie może, tam Gesslerową pośle - mówiła twórczyni programu. Chcąc zmotywować Tomasza i Sylwię, zaprosiła też do Kielc restauratorów z innych części Polski, którzy swego czasu gościli w jej programie. Opowiadali oni o swych lokalach, które rozwinęły się po udziale w "Kuchennych Rewolucjach" i zdradzali kielczanom własne pomysły na sukcesy w gastronomii.
Trattoria Buon Posto zyskała nadzieję
Dzięki programowi lokal z ulicy Równej zyskał nie tylko nową nazwę - Trattoria Buon Posto, co w wolnym tłumaczeniu oznacza "Dobra wiadomość dnia" - ale także wzbogacone menu. W karcie dań pojawił się między innymi smaczny bulion, włoskie przekąski, którymi Tomasz i Sylwia częstowali przechodniów, zachęcając do odwiedzenia restauracji. Nowością były m.in. cytryny nadziewane musem z sardynek czy cytrynowe zabajone.
Odmieniona kuchnia przypadła do gustu klientom, zaproszonym na finał "Kuchennych Rewolucji". Chwalili oni zarówno główne dania, jakie otrzymali podczas kolacji jak również deser czy przekąski. Magda Gessler, opuszczając Trattorię Buon Posto, zaznaczała, że jej "drugie wejście do tej samej rzeki" powinno przynieść pozytywny skutek.
(Nie)udane "Kuchenne Rewolucje" w Kielcach?
Jak było w rzeczywistości? Trudno tak naprawdę powiedzieć. Po kilku miesiącach ekipa "Kuchennych Rewolucji" ponownie odwiedziła włoską restaurację z kieleckiego śródmieścia. Gessler chwaliła jedzenie, ale zauważyła, że właściciele, Tomasz i Sylwia, mają wątpliwości co do dalszego prowadzenia lokalu i nie są pewni przyszłości. Ruch klientów był niby większy, dochody też, ale nie wystarczały do pokrycia wszystkich kosztów i wcześniejszych zobowiązań.
Magda Gessler gościła w tej restauracji w ubiegłym roku, w czwartek 25 stycznia można było obejrzeć na antenie TVN emisję odcinka z Kielc. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że restauracja... nie działa. Na swojej stronie na Facebooku jeszcze 27 października 2023 roku Trattoria zapraszała klientów w kulinarną podróż przed weekendem. To był ostatni wpis, od trzech miesięcy jest "cisza", zaś na Facebooku widnieje informacja, że restauracja jest zamknięta na stałe! To lakoniczna wiadomość, bo jej szefostwo nie powiadomiło o powodach. Część dotychczasowych klientów jest zdezorientowana. Czy kuchnia włoska (albo jakakolwiek inna) w tym miejscu jeszcze powróci?
Odcinek z wizyty "Kuchennych Rewolucji" w tym lokalu możecie obejrzeć tutaj: "Kuchenne Rewolucje" w Kielcach.
