Mierzą natężenie ruchu w Kielcach. Dzięki temu za dwa lata autobusy nie będą stały w korkach

Przetarg był ogłoszony w trybie "zaprojektuj i wybuduj". Hiszpańska firma Alumbrados Viarios Sociedad Anonima S.A. rozpoczęła prace projektowe.

- W ostatnim czasie można było zobaczyć na wybranych skrzyżowaniach w Kielcach kamery do pomiaru natężenia ruchu. W ten sposób wykonawca zdobywa bazy danych konieczne do zaprojektowania ITS. Te pomiary będą wykonywane jeszcze po 10 października - informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

Projekt systemu ma być gotowy w połowie przyszłego roku. Wtedy też rozpoczną się prace budowlane.

- Będą polegały głównie na prowadzeniu sieci światłowodów między skrzyżowaniami. W ramach tego projektu zakładamy także częściową przebudowę wybranych skrzyżowań. Jednak to nie będą bardzo zaawansowane prace. Bardziej polegające na korekcie geometrii skrzyżowań, dobudowie pasów ruchu czy zmianie łuków na wlotach - mówi Jarosław Skrzydło.

Prace powinny zakończyć się w 2022 roku.  Wartość inwestycji to prawie 32 miliony złotych.

ITS obejmie w Kielcach 61 skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Na każdym zamontowane będą czujniki, kamery i detektory, które będą śledzić ruch. System będzie sterował sygnalizatorami w zależności od natężenia ruchu. Wszystko po to, żeby usprawnić przejazd komunikacji miejskiej. Każdy autobus będzie wyposażony w czujnik, który będzie łączył się z systemem przy dojeździe do skrzyżowań. 

Projekt zakłada również stworzenie Centrum Sterowania Ruchem na dworcu PKS. Przebudowane zostaną skrzyżowania - Tarnowskiej, Bohaterów Warszawy i Seminaryjskiej oraz Jagiellońskiej i Grunwaldzkiej.