- Z uwagi na skromny budżet miasta i tym samym Miejskiego Zarządu Budynków, nie jesteśmy w stanie tych pustych lokali na bieżąco remontować i przeznaczać do najmu - twierdzi Krzysztof Miernik dyrektor MZB w Kielcach.
Stąd pomysł, by część z puli wolnych, niezamieszkałych mieszkań przeznaczyć do remontu przez przyszłych najemców, na ich koszt i we własnym zakresie - tłumaczy dyrektor MZB.
- Takich lokali przeznaczamy teraz dziewięć. Zlokalizowane są w całym mieście, na Szydłówku, na Uroczysku, w centrum - wymienia.
Program "Mieszkanie za remont" adresowany jest do osób czekających na przyznanie mieszkanie przez gminę Kielce. Aktualnie takich osób jest około 1200.
Zostanie wprowadzony regulamin, który doprecyzuje zasady przeprowadzenia remontów pustostanów i sposób ich rozliczania przez przyszłych najemców. Procedura znajdzie się w rozporządzeniu prezydenta.
Niewykluczone, że przyszli lokatorzy, którzy zainwestują w remont mieszkania będą mogli liczyć na ulgi w czynszu.
By rozwiązać problem pustostanów w mieście, MZB proponuje także sprzedaż trzech niezamieszkałych lokali.
- Dwóch przy ulicy Krakowskiej i jednego przy ulicy Winnickiej - informuje Krzysztof Miernik.
Pieniądze ze sprzedaży pustostanów, MZB chce wykorzystać na remont innych, wolnych lokali.
O propozycjach MZB mają dyskutować kieleccy radni na czwartkowej sesji, 18 czerwca.