Młodzieżowy Sejmik bierze się do pracy. Chcą zatrzymywać młodych ludzi w regionie

– Nie marnujemy czasu, na sierpień zaplanowaliśmy kolejną sesję, na której powołamy komisje i będziemy mogli zajmować się sprawami młodzieży naszego województwa. W tej kadencji chcielibyśmy nie tylko popracować nad rekomendacjami, ale także nad programem „Świętokrzyskie dla młodych”, który aktualnie się kończy, a my chcemy go reaktywować . Pomysłów mamy wiele - mówi przewodnicząca Młodzieżowego Sejmiku Zofia Mogielska.

Jednym z zadań jest zachęcenie rówieśników do tego, żeby zostawali w regionie świętokrzyskim lub do niego wracali. - Nie przekonamy nikogo tylko o tym mówiąc. Zrobimy to pokazując, że tutaj można działać i pracować. Najważniejsze to budować w młodych ludziach odwagę i więzi z lokalną społecznością - dodaje Zofia Mogielska.

- Z naszej strony obiecujemy, że na pewno będziemy dbali o sprawy młodych ludzi i będziemy starali się jak najlepiej ich reprezentować. Mam taki apel do młodzieży, że jeżeli mają pomysły, inicjatywy to zapraszamy do kontaktu z młodzieżowym sejmikiem np. w mediach społecznościowych i liczymy na dobrą współpracę – dodał Piotr Michalski, wiceprzewodniczący młodej Rady.

Młodzi ludzie chcą także skupić się na pomocy młodzieżowym radom działającym w regionie świętokrzyskim. - Mamy nadzieję, że ta druga kadencja będzie bardzo owocna dla wszystkich - podkreśliła Aleksandra Mróz, sekretarz Młodzieżowego Sejmiku i dodała, że gremium chciałoby poświęcić dużo uwagi ekologii.

Podobnie jak w pierwszej kadencji młodzi ludzie będą zgłaszać swoje uwagi do Strategii Województwa 2030+.

Radni Młodzieżowego Sejmiku pochodzą z różnych części województwa, m. in. z Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego, Połańca, Starachowic, Skarżyska-Kamiennej, Końskich, Pawłowa, Kunowa, Miedzianej Góry, Kluczewska, Włoszczowy, Bogorii i Radoszyc. Najmłodszy radny ma 15 lat, zaś najstarsza radna ma 22 lata i reprezentuje Samorząd Studencki Politechniki Świętokrzyskiej.