Spis treści
Piramida Armińskiego na szczycie Łysicy
W ciągu roku na ten szczyt wchodzą tysiące turystów w różnym wieku, z niemal każdej części Polski, nie brakuje też zwiedzających z zagranicy. Dumnie spoglądają na tabliczkę z napisem "Łysica 614 metrów n.p.m". Pewnie nie wszyscy zdają sobie natomiast sprawę z tego, że stoją na terenie najstarszego punktu geodezyjnego w Polsce. Jest to tak zwana Piramida Armińskiego, szczyt pokryty skałami. Powstała już niespełna dwieście lat temu - w 1828 roku, pod nadzorem profesora astronomii Franciszka Armińskiego, który był też m.in. dyrektorem obserwatorium astronomicznego w Warszawie. Było to stanowisko obserwacji astronomicznych i pomiarów geodezyjnych.
Jak informuje serwis geoforum.pl, Punkt – usytuowany na szczycie Łysicy – został zniszczony przez zaborcę w 1830 r. w ramach represji prowadzonych po Powstaniu Listopadowym. - Obecnie można zobaczyć tylko pozostałości fundamentu, na którym posadowiony był znak. Kamienie, z których wykonana była budowla, po wysadzeniu jej przez Rosjan, rozrzucone zostały na szczycie Łysicy - podaje wyżej wymienione źródło.
Oni pracują nad odbudową piramidy
Aktualnie trwa przygotowanie koncepcji odbudowy piramidy, nad tematem pracują różne instytucje:
- Starostwo Powiatowe w Kielcach,
- Świętokrzyski Park Narodowy (z siedzibą w Bodzentynie),
- Politechnika Świętokrzyska w Kielcach,
- Wojewódzki Zespół Ochrony Zabytków,
- Stowarzyszenie Geodetów Polskich,
W gronie tym są także miłośnicy pasjonaci przyrody, historii Gór Świętokrzyskich, społecznicy opiekujący się krzyżem na Łysicy. Działają oni w tak zwanym Zespole Koordynującym Prace nad Upamiętnieniem Piramidy Armińskiego. Latem tego roku ruszyła inicjatywa odbudowa tego obiektu.
Jubileuszowe inicjatywy
- Piramida Armińskiego usytuowana jest na obszarze, na którym Starosta Kielecki realizuje zadania z zakresu geodezji i kartografii, w tym zakładanie i modernizację osnów geodezyjnych oraz ochronę znaków geodezyjnych. Wobec powyższego służby geodezyjne Starosty są mocną zainteresowane podjętą inicjatywą upamiętnienia powstania na naszym terenie najstarszego polskiego znaku geodezyjnego - wyjaśnia członek Zarządu Powiatu Kieleckiego Mariusz Ściana, cytowany przez stronę internetową starostwa.
Jak zaznaczają władze powiatu, planowane prace nie mogą kolidować z obecnymi funkcjami kulturowymi, religijnymi oraz wartościami ekologicznymi Łysicy - najwyższego szczytu Gór Świętokrzyskich.
Obecnie zespół pracuje nad koncepcją odbudowy piramidy. Ma ona być symbolem polskiej geodezji oraz uhonorowaniem Stanisława Staszica, twórcy Staropolskiego Okręgu Przemysłowego, który był jednym z inicjatorów budowy obiektu na Łysicy. Odbudowa ma też uczcić jubileusz 60-lecia Politechniki Świętokrzyskiej oraz zbliżające się 200-lecie powstania samej piramidy.
Turystyczne atrakcje w pobliżu. Co warto zobaczyć?
U podnóża słynnej góry oraz w jej pobliżu znajdują się takie miejscowości i gminy jak m.in. Święta Katarzyna, Masłów, Bodzentyn, Nowa Słupia, Bieliny, zaś w promieniu kilku czy kilkunastu kilometrów są znane atrakcje turystyczne regionu, na przykład:
- Święty Krzyż z najstarszym sanktuarium w Polsce
- Park Legend czy Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego w Nowej Słupi
- Osada Średniowieczna i Zagroda Harmonia w Hucie Szklanej,
- Park Rozrywki i Miniatur SABAT Krajno.
Jesteście ciekawi, jak szczyt Łysicy zdobywał nasz reporter? Polecamy materiał poniżej:
Zobaczcie galerię zdjęć poniżej - tak turyści zdobywają Łysicę, najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich.
Do odbudowy jeszcze daleko
Mariusz Ściana z zarządu powiatu, w rozmowie z serwisem kielce.eska.pl, przekazał, że w tym roku zespół opracowujący koncepcję odbudowy piramidy na Łysicy, powinien posumować prace w tym roku.
- Do realizacji projektu droga jest jeszcze daleka. Dopiero w tym roku, na jednej z konferencji informacje o historii piramidy uzyskał Paweł Kowalczyk, geodeta powiatowy. Jest to pierwszy znak geodezyjny w Polsce, duże osiągnięcie naszej techniki, które Rosjanie zniszczyli po upadku Powstania Listopadowego. Można wytyczyć fundament obiektu, który tam wcześniej istniał. Na pewno warto to pokazać, opowiedzieć historię tego miejsca, bo takiego wątku raczej nie znajdziemy w podręcznikach. Nie ma natomiast jeszcze żadnych ruchów prawnych w tym kierunku. Będziemy też dopiero ustalali, kto byłby inwestorem i poprowadziłby odbudowę, poszukując jednocześnie funduszy na ten cel - dodaje Mariusz Ściana.
Gdzie dokładnie znajduje się Łysica? Sprawdź na mapie poniżej.

