Jak informuje kielecka policja, Kierująca volvo była nieco zestresowana kontrolą drogową, co swoje uzasadnienie miało w wyniku badania alkomatem, które wskazało 1, 84 promila. Dziecko zostało przekazane pod opiekę tacie, który przyjechał na miejsce, aby odebrać syna.
33-latka w najbliższym czasie będzie musiała się zmierzyć z konsekwencjami swojego zachowania, bowiem za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pobawienia wolności.
Polecany artykuł: