Ogromny deficyt w budżecie Kielc na 2021 rok. Sprawdź, ile pieniędzy zabraknie

i

Autor: UM Kielce

Ogromny deficyt w budżecie Kielc na 2021 rok. Sprawdź, ile pieniędzy zabraknie

2020-11-16 15:53

Nieco ponad miliard 460 milionów złotych dochodów. Prawie miliard 566 milionów wydatków. Deficyt przekraczający kwotę… 105 milionów. Tak wyglądają podstawowe założenia budżetu miasta Kielce na 2021 rok. Jego ogólną charakterystykę zaprezentował już prezydent Bogdan Wenta.

W przesłanym do mediów komunikacie czytamy, że sytuacja jest trudna ale stabilna. Urzędnicy utrzymują, że nie najlepsza sytuacja wynika z trwającej pandemii i z zaplanowanych w poprzednich latach zbyt optymistycznie dochodów. Chodzi między innymi o wpływy z podatków od nieruchomości czy sprzedaż gruntów w Obicach, do której jednak nie doszło.

W przyszłym roku dochody bieżące będą pochodziły głównie z udziałów w podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych oraz od nieruchomości, subwencji oświatowej czy dotacji na pomoc społeczną. Przewidziane dochody majątkowe to pieniądze pochodzące z płatności w ramach środków europejskich.

- W stosunku do 2020 roku, projekt zakłada spadek dochodów o ponad 18,9%. Jest to związane z kończącą się perspektywą finansową Unii Europejskiej na lata 2014-2020 oraz finalizowaniem podjętych przez miasto do realizacji zadań współfinansowanych z budżetu UE. Wpływy z innych źródeł, podobnie jak w latach ubiegłych, zależeć będą od koniunktury gospodarczej na rynku i zamożności mieszkańców, ponieważ dotyczą sprzedaży nieruchomości, lokali, mieszkań komunalnych i innych – czytamy w omówieniu projektu budżetu.

Wydatki zaplanowane na 2021 rok oparte zostały na założeniach zakładających np. włączenia przedszkoli do szkół podstawowych, stopniowej centralizacji obsługi placówek oświatowych, centralizacji zakupów czy optymalizacji wykorzystania posiadanych zasobów. Takie propozycje padły, by poprawić nieco sytuację finansową miasta. Zarezerwowano także środki na budżet obywatelski.

Niestety, w kasie miasta zabraknie ponad 105 milionów złotych. Kielecki ratusz dziurę budżetową postanowił załatać w całości pieniędzmi pochodzącymi z kredytów.

Jak informuje urząd, stan zadłużenia kształtuje się na poziomie około miliarda 130 milionów złotych i stanowi nieco ponad 77 procent w stosunku do dochodów planowanych na 2021 rok.