Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Industria Kielce 27:38 (13:16)
Początek piątkowego starcia w Ostrowie dość niespodziewanie był wyrównany. Po 17 minutach gospodarze prowadzili nawet 8:7. Drużyna Industrii do głosu doszła jednak w okolicach 20. minuty. Żółto-biało-niebiescy zanotowali serię pięciu goli, dzięki czemu zbudowali solidne prowadzenie - było 12:8. Do końca pierwszej połowy utrzymali taką przewagę - do szatni schodzili prowadząć 16:13.
Po zmianie stron mistrzowie Polski dalej kontrolowali to, co działo się na parkiecie. Kilka minut po wznowieniu gry prowadzili już 24:14. Niestety, wysokie prowadzenie okupili kontuzją. Po faulu Artura Klopstega, który otrzymał czerwoną kartkę, ucierpiał Szymon Wiaderny. Skrzydłowy niefortunnie upadł na parkiet i doznał urazu w okolicach stawu skokowego.
Ostatecznie kielczanie wygrali w Ostrowie Wlkp. różnicą jedenastu trafień - 38:27. Najskuteczniejszy na parkiecie był Dylan Nahi, który zdobył dla Industrii osiem bramek. Tytuł MVP spotkania powędrował jednak w ręce Mikołaja Krekory z KPR-u.