Turniej Final Four odbędzie się 28-29 grudnia 2020. Jak mówi szef federacji, Michael Wiederer, decyzja ta została poparta przez przedstawicieli klubów.
24 kwietnia zaplanowana jest debata Komitetu Wykonawczego Federacji, na której zapadną kolejne decyzje. Niewykluczone jednak, że będzie oznaczało to po prostu koniec sezonu 2019/20 i tym samym niewznawianie fazy pucharowej Ligi Mistrzów, która miała wyłonić cztery najlepsze zespoły Europy.
Może to oznaczać, że w Final Four zagrają po dwie najlepsze drużyny fazy grupowej – PSG, Barca Lassa, Telekom Veszprem i THW Kiel. Miejsca oczywiście zabraknie m.in. polskich zespołów, czyli Orlen Wisły Płock oraz PGE VIVE Kielce. Przypomnijmy, że mistrzowie Polski w fazie grupowej zajęli w grupie B drugie miejsce.
Te przypuszczenia potwierdzają władze federacji. – Decyzja o składzie Final Four będzie oparta na sportowych wynikach osiągniętych w już rozegranych rundach – powiedział szef EHF-u, Michael Wiederer. I nic nie wskazuje na to, że Final Four miałoby się zmienić w Final Six, lub Final Eight.