Od roku 2020 kierowcy mają do dyspozycji nową wschodnią jezdnię obwodnicy, na której ułożona została przedostatnia warstwa wiążąca nawierzchni. Aktualnie ruch na tym odcinku drogi krajowej nr 73 odbywa się w oparciu o tymczasową organizację – jedną jezdnią w obu kierunkach. Również w ubiegłym roku, na długo przed terminem zakończenia inwestycji, oddana została do użytkowania kładka dla pieszych przy szkole, przedszkolu i placówkach sportowych oraz drogi dojazdowe po wschodniej stronie ciągu głównego. Wykonawca przystąpił do przebudowy jezdni zachodniej.
- Na przebudowywanej jezdni zachodniej ułożona została w 95 proc. warstwa wyrównawcza nawierzchni – informuje Małgorzata Pawelec, rzecznik kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Kolejne roboty bitumiczne planowane są w kwietniu po ustabilizowaniu się warunków atmosferycznych. Wykonawca przystąpi do układania warstwy wiążącej nawierzchni na jezdni zachodniej i wykona odcinek próbny warstwy ścieralnej, która układana będzie w kolejnych etapach robót na obu jezdniach przyszłej obwodnicy – dodaje.
Jednocześnie wykonywane będą prace przy montażu ekranów akustycznych (aktualne zaawansowanie to około 95 proc.), budowie dróg dojazdowych po zachodniej stronie obwodnicy (zaawansowanie około 70 proc.), budowie sygnalizacji świetlnej i dodatkowych pasów dla skręcających na skrzyżowanych.
- Przygotowywany jest teren pod roboty brukarskie, wzmocnienia skarp i rowów. Kontynuowane są prace przy budowie kanałów technologicznych i inne roboty branżowe – podkreśla Małgorzata Pawelec.
Przypomnijmy, że pierwszy etap obwodnicy Morawicy to inwestycja za około 78 mln zł. Droga o długości ponad 4 km budowana jest w śladzie istniejącej drogi krajowej nr 73. Ma ona poprawić sytuację na obciążonym ruchem podmiejskim i tranzytowym odcinku trasy łączącej węzeł Kielce Północ, Busko-Zdrój i Tarnów.