Popularny festiwal zostaje w Kielcach. Miasto przejmuje rolę współgospodarza od Urzędu Marszałkowskiego

Już od kilku lat pod koniec wakacji w amfiteatrze na kieleckiej Kadzielni sporo się działo. Jednego dnia można było posłuchać gwiazd polskiej i europejskiej sceny muzycznej, a drugiego dnia pośmiać się ze skeczy przygotowanych przez najlepsze w kraju kabarety. Ostatnio jednak to wydarzenie stanęło pod sporym znakiem zapytania, bo Urząd Marszałkowski w Kielcach, który od lat wspierał imprezę finansowo i organizacyjnie, postanowił się z tego wycofać.

Dziś władze Kielc zapewniły, że festiwal zgodnie z planem odbędzie się w amfiteatrze Kadzielnia. - Wiemy, że ostatnio wspierał to Urząd Marszałkowski, ale teraz przy współpracy miasta, ale także naszych jednostek i Kieleckiego Centrum Kultury ta impreza odbędzie się u nas 29 i 30 sierpnia – poinformował prezydent Kielc Bogdan Wenta.

Wiadomo, że miasto dołoży do tego wydarzenia 100 tys. zł, a po 150 tys. zł przekażą Targi Kielce i Wodociągi Kieleckie. Jak zwykle gospodarzem gali kabaretowej będzie pochodzący ze stolicy świętokrzyskiego Kabaret Skeczów Męczących, a reżyserem także kielczanin Konrad Smuga.

- Rozmawialiśmy na temat tej imprezy przez długie tygodnie. Cieszymy się, że ona może być w Kielcach. Wiele edycji tej imprezy sprawiło, że jest już ona rozpoznawalna w całej Polsce – podkreśla Karol Golonka z Kabaretu Skeczów Męczących. - Trzeba powiedzieć, że to jest piękna rzecz, że udało nam się w tym mieście pozostać. Były też propozycje przeniesienia tej imprezy do innych miast – dodaje.

O tym, jakie konkretnie gwiazdy sceny muzycznej i kabaretowej pojawią się w wakacje w Kielcach organizatorzy festiwalu mają poinformować już niebawem.