Porażka Korony Kielce w starciu z Arką Gdynia

i

Autor: korona-kielce.pl

Porażka Korony Kielce w starciu z Arką Gdynia

2022-04-23 18:33

W meczu 29. kolejki Fortuna 1 Ligi Korona Kielce przegrała z Arką Gdynia 1:2 (1:1). Dla gdynian bramki strzelali Karol Czuba i Christian Aleman, a dla kielczan gola zdobył Evgeniy Shikavka.

Mecz rozpoczął się idealnie dla gospodarzy. Już w 2. minucie Evgeniy Shikavka trafił do bramki Kacpra Krzepisza, po świetnej akcji i asyście od Dawida Błanika, ale arbiter główny po konsultacji z VAR-em anulował gola dla Korony sugerując zagranie ręką pomocnika przy przyjęciu piłki. Wynik na tablicy został cofnięty, a spotkanie było kontynuowane.

Czego nie udało się zrealizować za pierwszym razem zostało ponownie wprowadzone w życie chwilę później. W 16. minucie Kyrylo Petrov idealnie wypatrzył w polu karnym Shikavkę i dośrodkował do niego piłkę. Białorusin znów się nie pomylił i wpakował futbolówkę do siatki Krzepisza. Tym razem trafienie zostało zaliczone i Korona oficjalnie otworzyła wynik spotkania.

W 37. minucie meczu Karol Czubak doprowadził do wyrównania wygrywając pojedynek z dwoma środkowymi obrońcami i pokonując Konrada Forenca strzałem na dalszy słupek.

Końcówka pierwszej połowy była mocno nerwowa, ponieważ sędzia Tomasz Musiał co chwila przerywał grę po nieprzepisowych interwencjach zawodników z obu stron. Drużyny na przerwę do szatni schodziły przy stanie 1:1.

Po wznowieniu gry na boisku można było obserwować walkę akcja za akcję. Jednak w 64. minucie to goście wyszli na prowadzenie. Christain Aleman wykorzystał okazję po przejęciu piłki przed polem karnym gospodarzy i po jego uderzeniu futbolówka znalazła się w siatce bramki Forenca.

- Szkoda, że przegraliśmy, bo pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Później daliśmy się zepchnąć – powiedział Leszek Ojrzyński, trener Korony Kielce po przegranym meczu z Akrą Gdynia. - Walczyliśmy do końca i za to cenię moich piłkarzy. Jestem z nich dumny. Kilku nie mogło zagrać, kilku zagrało z gorączką. Mam nadzieję, że w poniedziałek będzie miał z kim zajęcia poprowadzić – komentował trener odwołując się do nienajlepszej ostatnio kondycji zdrowotnej kieleckich piłkarzy. 

Piłkarze Korony Kielce nie będą mieli zbyt wiele czasu na kurowanie się. Kolejny mecz zagrają we wtorek 26 kwietnia. Przeciwnikiem będzie Widzew Łódź.