Niedawno poznaliśmy wyniki głosowania i zwycięskie projekty tegorocznej edycji Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego, a w ratuszu już odbyły się pierwsze spotkania w sprawie przyszłorocznej odsłony. Swoje pomysły na zmiany mogą zgłaszać również mieszkańcy Kielc, co w ostatnim czasie dało do myślenia osobom zaangażowanym w organizację KBO. Kielczanie zgłaszali swoje zastrzeżenia do obecnych zasad, ponieważ niektóre punkty generują problemy i nieuczciwą rywalizację. Pomysłów na zmiany jest dużo, a efekty rozmów poznamy niebawem.
Największe zmiany mogą nastąpić w obszarze podmiotów zgłaszających projekty. Jednym z problemów który się pojawił są inwestycje, które powstają przy placówkach edukacyjnych. Każdego roku jest ich cała masa. To powoduje frustracje mieszkańców, którzy chcieliby realizacji również innych projektów na danym osiedlu. Placówki oświaty angażują swoje duże społeczności do promowania swoich projektów, co z kolei traktowane jest jako nieuczciwą rywalizację. Jednym z rozważanych rozwiązań jest oddzielenie potencjalnych inwestycji przyszkolnych do osobnej kategorii, tak aby instytucje edukacyjne rywalizowały tylko między sobą.
Ponadto pojawił się też pomysł podziału małych projektów inwestycyjnych na obszary. W Kielcach jest problem gruntów, na których mogłyby powstawać inwestycje, ze względu na ich małą ilość. Mieszkańcy wciąż mogą zgłaszać swoje uwagi i spostrzeżenia dotyczące regulaminu Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego. Ewentualne zmiany zasad powinniśmy poznać niebawem.