"Rondo Małysza" w Cedzynie koło Kielc zmorą wielu kierowców i... przewoźników tramwajów. Uważajcie w tym miejscu!

Spis treści

1. Skąd nazwa "rondo Małysza" w Cedzynie?
2. Tu utknął transport z... tramwajami!
3. Prawidłowo oznakowane, ale...
4. Adam Małysz o "swoim" rondzie

Rondo znajduje się u zbiegu trasy ekspresowej S74 Kielce - Opatów ze starą trasą krajową, przebiegającą przez Cedzynę. To ruchliwe miejsce, szczególnie latem, w czasie sezonu wakacyjnego, gdy wielu wypoczywających jedzie nad mieszczący się kilkaset metrów dalej zalew (popularnie nazywany Świętokrzyską Maderą).

Skąd nazwa "rondo Małysza" w Cedzynie?

Skąd wzięła się natomiast nazwa "rondo imienia Adama Małysza" - dodajmy, że nieoficjalna, lecz tylko potoczna? Dochodzi tam do wielu kolizji, często jest tak, że kierowcy nie zachowują ostrożności i wjeżdżają w nasyp i zatrzymują się po jego przeciwległej stronie. Wygląda to tak, jakby samochody wykonywały skok. Stąd właśnie nawiązanie do słynnego skoczka, dziś prezesa Polskiego Związku Narciarskiego.

Tu utknął transport z... tramwajami!

Ponad rok temu na nasyp wjechał w ten sposób kierowca osobowego peugeota 206 (który następnie uciekł z miejsca zdarzenia). W niedalekiej przeszłości na rondzie w Cedzynie dwukrotnie utknęły pojazdy przewożące... tramwaje! Powodowało to później kilkugodzinne utrudnienia w ruchu. Co ciekawe, oba te zdarzenia miały miejsce w odstępie kilku dni i za każdym razem w transporcie znajdowały się tramwaje Lajkonik II z Krakowa!

Pięć lat temu doszło tu do poważniejszego wypadku, bowiem auto wybiło się na nasypie z taką siłą, że zatrzymało dopiero na siatce ochronnej i uderzyło w drzewo po drugiej stronie!

Prawidłowo oznakowane, ale...

Drogowcy zaznaczają, że rondo jest prawidłowo oznakowane, w czym więc problem, że dochodzi tu do tak wielu kolizji czy niekiedy również wypadków? Niektórzy kierowcy podkreślają, że duże znaczenie ma samo umiejscowienie ronda. Właśnie tu kończy się trasa ekspresowa i zaczyna węższa "stara krajówka" numer 74. Na tej pierwszej prowadzący pojazdy rozwijają większą prędkość, potem nie są w stanie wyhamować w odpowiednim momencie i wjeżdżają wprost na nasyp a dalszy scenariusz wydarzeń już znamy...

Adam Małysz o "swoim" rondzie

Co ciekawe, kieleccy dziennikarze pytali nawet o nazwę ronda samego Adama Małysza, który gościł w stolicy województwa podczas otwarcia mini skoczni narciarskiej przy Szkole Podstawowej numer na Baranówku. To wydarzenie miało miejsce jesienią 2022 roku. Mistrz rodem z Wisły wcześniej nic nie wiedział o tym, jakoby stał się "patronem" skrzyżowania w Cedzynie. Mówił wtedy żartobliwie, że do skakania zaprasza przede wszystkim na nowo otwarty kielecki obiekt, nie na rondo.

Zalew w Cedzynie koło Kielc zwany jest Świętokrzyską Maderą - zobacz galerię zdjęć poniżej.