Sala ćwiczeń w byłej szkole. Nowy dom dla wielbicieli tajskiego bosku w Kielcach [WIDEO]

Akademia, która działa na zasadach non-profit, powstała prawie sześć lat temu. Przez ten czas miejsce treningów zmieniało się kilkukrotnie. Te odbywały się między innymi w halach przy ul. Toporowskiego, czy Ściegiennego. Ostatecznie, dzięki współpracy z miastem, stowarzyszenie otrzymało własną salę. – Po latach tułaczki wreszcie możemy powiedzieć, że dotarliśmy do domu – mówi Maciej Barański, współzałożyciel Akademii.

– Dzięki staraniom władz naszego miasta drugie życie otrzymała niegdyś największa szkoła podstawowa w Kielcach, siedziba gimnazjum i liceum. Dostaliśmy możliwość wyremontowania i urządzenia się w jednym ze skrzydeł, w pomieszczeniu po dawnej siłowni Pana Detki, którą jeszcze kilka lat temu doskonale znali nie tylko mieszkańcy Osiedla Świętokrzyskiego – dodaje.

Remont trwał ponad pięć tygodni, zaś na początku marca odbyły pierwsze treningi. Jednak radość trwała tylko dwa tygodnie. – Niestety, zawiesiliśmy działalność. W związku z sytuacją związaną z epidemią koronawirusa planowane oficjalne otwarcie nie miało szans dojść do skutku. Wycofaliśmy zaproszenia z druku i czekaliśmy na powrót do normalności – zaznacza Barański.

Ostatecznie do oficjalnego otwarcia doszło w połowie lipca. Salka została wyremontowana przez członków stowarzyszenia przy wsparciu sponsorów, którzy zakupili między innymi maty do ćwiczeń, worki treningowe, czy materiały budowlane. Na chwilę obecną brakuje ringu, którego sfinansowanie zostało zablokowane przez pandemię koronawirusa.

– Jestem szczególnie dumny z tego projektu i zwieńczenia długiej drogi do własnego miejsca w naszym mieście ponieważ zajmujemy się tym klubem po godzinach naszej pracy zawodowej, hobbystycznie. Powodzenie całej operacji było możliwe tylko i wyłącznie dzięki zrozumieniu władz miasta i sponsorów oraz zaangażowaniu naszej społeczności, klubowiczów i ich rodzin. Udało się nam stworzyć wspólnie miejsce do którego ludzie chcą wracać. Szczególnie teraz, bo po pandemii zainteresowanie wspólnymi treningami jest szczególnie duże – zauważa współzałożyciel.

Wszystko wskazuje na to, że Akademia Muay Thai nie będzie w tym budynku osamotniona. Swoje miejsce ma tutaj znaleźć także organizacja sportowa promująca judo.