- Niestety, ale w społeczeństwie w dalszym ciągu społeczeństwo jest przekonane, że wypalanie traw niesie za sobą jakieś pozytywne aspekty. Proszę Państwa nie, nie niesie, wręcz przeciwnie. Zaburza ono funkcjonowanie flory i fauny. Sieje spustoszenie wśród organizmów żywych. Niesie również ze sobą zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi - tłumaczy starszy kapitan Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Główną przyczyną pożarów traw są podpalenia, a warto pamiętać, że jest to nielegalne.
- Prawo polskie przewiduje kary w tym zakresie. Są to zarówno kary finansowe, nawet do 5 tysięcy złotych. Jak i kary pozbawienia wolności do 10 lat. Również rolnicy, którzy na swoich działkach będą wypalać trawy muszą liczyć się z ryzykiem utraty dopłat bezpośrednich - informuje Marcin Bajur.
Ponad połowa interwencji ratowników to wyjazdy do gaszenia pożarów traw.