Trener Tałant Dujszebajew podchodzi do półfinałowego rywala z dużym szacunkiem, ale jednocześnie zaznacza, że dla jego zespołu liczy się przede wszystkim zwycięstwo i walka o najwyższe cele na każdym froncie. - Gramy o trzy tytuły w sezonie. Oby były cztery, jeśli wygramy Ligę Mistrzów, bo wtedy jest jeszcze walka o Super Globe. Na każdy puchar składa się praca w całym sezonie – kwituje.
Pierwsza w tym sezonie "święta wojna" była jednostronna. Łomża Vive Kielce, praktycznie z marszu, po kwarantannie, pokonała w grudniu Orlen Wisłę Płock 31:19. - Już nie pamiętam tego meczu. Skupiamy się na tym, co w czwartek. Czeka nas bardzo trudne starcie. Znamy siłę zespołu z Płocka. Dwie, trzy kolejki przed końcem zapewnili sobie zwycięstwo w grupie Ligi Europejskiej. Pokazali bardzo wysoki poziom gry – dodaje trener Dujszebajew.
Spotkanie w ramach półfinału Pucharu Polski Łomża Vive Kielce - Orlen Wisła Płock zostanie rozegrane w czwartek o godzinie 20:00 w Hali Legionów.
