Farmaceutka z jednej z kieleckich aptek powiedziała PAP, że na razie nie ma problemów ze sprowadzaniem testów. Największym zainteresowaniem klientów cieszy się Comon, potrójny test na grypę, covid i RSV.
"Zamawiamy w hurtowniach i po dwóch - trzech dniach je dostajemy. Brakuje natomiast leków i antybiotyków, ludzie nie mają się czym leczyć" – podkreśliła.
Jej słowa potwierdza kierownik innej kieleckiej apteki. "Na rynku nie ma dużych ilości tych testów, ale my mamy do nich dostęp. Zainteresowanie nimi jest ogromne. Brakuje natomiast antybiotyków i leków, w tym tych dla dzieci, nawet tych podstawowych" – powiedział farmaceuta.
W innych aptekach, które odwiedzili dziennikarze PAP, problemy z dostępnością testów rozpoczęły się już przed świętami. Także i tutaj już od dłuższego czasu brakuje leków i antybiotyków.