- Uwaga! Śmiertelne zagrożenie dla naszych pupili. Sąsiad zawiadomił nas, że w okolicy Massalskiego jakiś zwyrodnialec rozrzuca kiełbasę z wbitymi pinezkami. Dla psa to pewna śmierć. Pilnujcie swoje czworonogi. Jakim człowiekiem trzeba być... - taki apel pojawił się w czasie Wielkanocy na facebookowej stronie Przyjazne Ślichowice i Dalnia.
Mieszkańcy Ślichowic obawiają się o zwierzęta!
Nie ma informacji, czy kiełbasa bądź jakiś inny rodzaj wędliny, znaleziono też w innej części wspomnianych osiedli czy nawet miasta. Apel wywołał duży odzew wśród mieszkańców. Wielu obawia się o swoje czworonogi.
O sprawie dowiedziała się, jeszcze przed świętami, kielecka policja.
Policja dostała zgłoszenie
- Otrzymaliśmy takie zgłoszenie w Wielką Sobotę 30 marca od jednej z mieszkanek, która informowała, że kawałki wędliny rozrzucono na trawniku w pobliżu pętli autobusowej przy ulicy Massalskiego. Patrol, który przybył na miejsce, niczego już tam nie znalazł, ale sprawą będzie dalej zajmował się dzielnicowy z Komisariatu II - poinformowała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Jak dodaje, do tej pory (do wtorku 2 kwietnia) policjanci nie otrzymali żadnych zgłoszeń od właścicieli czworonogów o tym, że ich pupile miałyby zjeść mięso z pinezkami. Nie wiadomo natomiast, czy taki los nie spotkał np. bezpańskich zwierząt przebywających w pobliżu tego osiedla.