Zdarzenie miało miejsce w miniony piątek, 24 marca w Gorzkowie (gmina Kazimierza Wielka).
- Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kazimierzy Wielkiej otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Gorzków w przydomowej studni znajduje się kobieta. Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej z Kazimierzy Wielkiej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia w trakcie rozpoznania stwierdzono, że w studni na głębokości około pięciu metrów znajduje się częściowo zanurzona w wodzie kobieta - relacjonował młodszy kapitan Piotr Boksa z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kazimierzy Wielkiej.
Strażacy wydobyli kobietę ze studni, niestety, już nie żyła... Jak dodają policjanci z Kazimierzy Wielkiej, miała 75 lat, pochodziła z Gorzkowa, natomiast ostatnio mieszkała w jednym z domów pomocy społecznej w Krakowie. Kiedy nie wróciła z przepustki, placówka powiadomiła policję, wskazując, że może przebywać w swoich rodzinnych stronach. W przeszłości zdarzało się już, że będąc pensjonariuszką odwiedzała dom w Gorzkowie, ale zawsze wracała do Krakowa w wyznaczonym czasie...