W upalne dni, jakich podczas wakacji z pewnością nie zabraknie, należy regularnie uzupełniać płyny. Uwaga ta dotyczy zwłaszcza dzieci i osób starszych, które mniej odczuwają pragnienie. Jeżeli przebywaliśmy na słońcu i pojawiają się u nas objawy dziwnego samopoczucia, skurcze mięśni, bóle brzucha, głowy, nudności, wymioty, a w skrajnych sytuacjach zaburzenia świadomości, należy skorzystać z pomocy lekarza.
- W okresie gwałtownego przegrzania, nie wolno wskakiwać do zimnej wody, wbrew pozorom nie będzie to korzystne. Osoby starsze, schorowane w upalne dni, w ogóle nie powinny opuszczać domów. Dzieci powinny przebywać jedynie w półcieniu, ale krótko i nie w godzinach południowych - przekonują lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
Eksperci radzą, że należy chronić skórę dziecka preparatami z wysokim filtrem zabezpieczającym przed promieniowaniem i przede wszystkim trzeba dbać o jego dobre nawodnienie, bo uczucie pragnienia świadczy już o wysokim stopniu odwodnienia. Maluchom trzeba podawać do picia płyny obojętne: wodę, słabą herbatkę, napary ziołowe. Ważne jest nakrycie głowy.
- Długie przebywanie na słońcu może spowodować ciężkie poparzenia skóry, odwodnienie, udar słoneczny, który manifestuje się: złym samopoczuciem dziecka, bladością powłok, wymiotami, biegunką, aż do zaburzeń świadomości i drgawek - wyliczają lekarze. - Reasumując, korzystajmy z lata rozsądnie - dodają.