Zespołowi z ulicy Dużej w Kielcach nie brakuje pomysłów i zapału do pracy. Jednak jak informowała Joanna Kowalska, wicedyrektorka "Kubusia" na razie nie wiadomo, co będzie dalej z działaniami edukacyjnymi.
- Większość programów edukacyjnych, które realizujemy ma dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Czekamy na informacje, jak w tym roku będzie wyglądało dofinansowanie. Myślę, że część rzeczy nadal będzie się odbywało w sieci. Jednak małymi kroczkami, w pełnym reżimie sanitarnym wychodzimy do widza - mówiła Joanna Kowalska, wiceszefowa kieleckiego teatru lalkowego.
Na scenie lalkowej ma się dziać jeszcze więcej więcej. Teatr zaproponuje nie tylko spektakle w wykonaniu dorosłego zespołu aktorskiego. Przypomnijmy, że w instytucji prowadzone są grupy teatralne dla dzieci i młodzieży TworzyMY.
- Oni robią fantastyczne rzeczy, mają premiery. Chcemy zadbać o to, by byli bardziej aktywni na naszej "kubusiowej" scenie - zapowiedziała wicedyrektorka teatru.
"Kubuś" ma stawiać także na ekologię. Wyrazem dbałości o nasze środowisko ma być teatralny ul z pszczelą rodziną.
