- Zdaniem ekspertów, Polsce grozi rekordowa susza. Podjęcie działań ekologicznych w tym zakresie jest koniecznością. Dostrzegamy dużą potrzebę oszczędzania wody, dlatego przygotowaliśmy pilotażowy projekt dotyczący ochrony zasobów wodnych i zatrzymywania wód opadowych na terenie naszego miasta – poinformował Bogdan Wenta, prezydent Kielc.
Bogdan Wenta przyznaje, że to reakcja na propozycje radnej Agaty Wojdy z Koalicji Obywatelskiej. Dlatego w budżecie miasta zarezerwowano środki na ten cel. W ramach systemu dotacyjnego, mieszkańcy mogliby otrzymać dofinansowanie na wiele inwestycji.
Chodzi m.in. o: zakup i montaż zbiorników naziemnych do zbierania wód opadowych czy roztopowych, wykonanie studni chłonnych, skrzynek retencyjno-rozsączających, systemów rozsączających, wykonanie ogrodów deszczowych, budowę zbiornika odkrytego (np. oczka wodnego) wraz z systemem zbierającym wodę opadową i roztopową z terenu nieruchomości, zasilającym ten zbiornik, a także zakup i montaż systemu doprowadzenia wody do zbiornika, odcięcia dopływu wody do zbiornika w momencie jego przepełnienia oraz urządzeń umożliwiających pobór wody ze zbiornika.
- Realizacja tych zadań będzie ważnym krokiem do zwiększenia odporności miasta na ekstremalne zjawiska meteorologiczne i hydrologiczne. Retencjowaną wodę można wykorzystać np. do podlewania ogródków przydomowych, co pozwoli zaoszczędzić wodę pitną. Jest to uzasadnione zarówno ekologicznie, jak i ekonomicznie – podkreśla Bogdan Wenta.
Głosowanie nad projektem tej uchwały odbędzie się na sesji Rady Miasta 14 maja.