- Wiem, co w tej kampanii będzie najważniejsze, ale też najtrudniejsze. Wyzwolić w mieszkańcach pozytywną energię i przekonanie, że możemy wspólnie coś zmienić, że możemy uczynić z Kielc nowoczesne, przyjazne, otwarte i tolerancyjne miasto. I że to będzie miasto, które będzie domem dla nas wszystkich. Czekają nas 62 dni intensywnej kampanii, w której pokażemy, że mój start będzie służył interesowi Kielc, kielczan i kielczanek, a nie interesom, które ktoś ma w Kielcach - napisała Agata Wojda na swojej stronie na Facebooku.
Agata Wojda: mocno się hartowałam
W weekend ogłosiła oficjalnie, że będzie kandydowała na stanowisko prezydenta.
- Podejmuję dzisiaj najważniejszą decyzję w swoim życiu i mam wrażenie, że przez całe życie do niej dojrzewałam. Przez 20 lat w polityce bardzo mocno się hartowałam, przez ponad 13 lat pracy w samorządzie nabierałam ogromnej pokory. Będąc przez dwa lata wiceprezydentem Kielc nauczyłam się skuteczności, zawierania kompromisu, ale też ogromnej odpowiedzialności za decyzje, które się podejmuje – powiedziała Wojda podczas sobotniej konferencji prasowej na kieleckim dworcu autobusowym. Dodała, że przed nią trudne dni kampanii wyborczej, „ale wierzy w to miasto i jej mieszkańców”.
Kogo chce przyciągnąć do Kielc?
- Będę was przekonywać, że potrafimy być skuteczni i mamy pomysły, żeby Kielce stały się miastem, które przyciąga mieszkańców dobrą jakością życia, uczniów i studentów dobrą jakością kształcenia. Które przyciąga pracowników, bo tutaj są dobrze płatne i rozwijające miejsca pracy. Miasto, które przyciąga przedsiębiorców otwartością, zmianą mentalności, dobrym stosowaniem przepisów i że jest to miasto, które przyciąga ludzi kreatywnych – mówiła była wiceprezydent Kielc, która zaznaczyła, co jej zdaniem będzie najważniejszą, a jednocześnie najtrudniejszą rzeczą w kampanii wyborczej.
Minister Okła-Drewnowicz: gwarancja współpracy
Minister do spraw polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz powiedziała, że wybór Wojdy na prezydenta Kielc to gwarancja dobrej jakości wykonanej pracy, jak również możliwość bezpośredniej współpracy na linii obecny rząd a samorząd. - W przypadku miasta wojewódzkiego jest to bardzo ważne dla przyszłości rozwoju całego regionu świętokrzyskiego – zaznaczyła.
Poseł Lucjan Pietrzczyk dodał, że stolica regionu świętokrzyskiego potrzebuje rządów silnej kobiety, a taką jest Agata Wojda.
Start z Lewicą w Kielcach? Niewykluczone
Kandydatka KO na prezydenta Kielc nie wykluczyła wspólnej listy z Nową Lewicą w wyborach samorządowych. - Lewica jest w Kielcach naszym naturalnym sojusznikiem, jesteśmy w trakcie rozmów. Na chwilę obecną nie wykluczam, a nawet powiem więcej, jest to prawdopodobne, że członkowie Lewicy znajdą się na listach Koalicji Obywatelskiej – podkreśliła kandydatka KO na prezydenta miasta.
Wojda jest szefową kieleckich struktur Platformy Obywatelskiej. W latach 2010-2011 była radną miejską w Kielcach, a od kwietnia 2021 do lipca 2023 wiceprezydentem Kielc.
Wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia 2024 roku. Jeśli chodzi o kandydatów na prezydenta Kielc, do tej pory start zadeklarowali oficjalnie: Maciej Bursztein (Stowarzyszenie Przyjazne Kielce) oraz Kamil Suchański (Bezpartyjni i Niezależni). Wiadomo już, że o kolejną kadencję nie będzie ubiegał się prezydent Bogdan Wenta. Obecna kończy się 30 kwietnia.
Czytaj również:
- Wybory samorządowe 2024. Maciej Bursztein kandydatem na prezydenta Kielc. Wystartuje z listy Stowarzyszenia Przyjazne Kielce
- Wybory samorządowe 2024. Kamil Suchański chce zostać prezydentem Kielc. Reprezentuje Stowarzyszenie Bezpartyjni i Niezależni