Nowe informacje: mężczyzna nie przeżył
W piątek, 13-ego września rzecznik prasowy KMP w Busku Zdroju, poinformował nas, że 24 latek próbujący ocalić pozostałe osoby znajdujące się w budynku, po długiej walce zmarł w szpitalu.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 2-ego września. Do szpitala trafił 24-latek oraz jego rodzice, którzy zeszli za nim do piwnicy. To 61-letnia kobieta i 57-letni mężczyzna. Niestety, młodego mężczyzny nie udało się uratować.
Wyciek siarki w pensjonacie w Busku-Zdroju
Jak przekazał st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej w poniedziałek po południu w Busku-Zdroju doszło do rozszczelnienia rury doprowadzającej wodę siarczkową do jednego z pensjonatów, co doprowadziło do zalania piwnicy budynku.
Opary siarki powstałe wskutek odparowania wody stanowiły zagrożenie dla osób przebywających w obiekcie. Na miejsce zdarzenia skierowano siedem zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego z Kielc.
Ewakuacja pensjonatu w Busku-Zdroju
Z budynku ewakuowano 20 pensjonariuszy, z których trzech wymagało hospitalizacji. St. kpt. Marcin Bajur poinformował, że działania strażaków skoncentrowały się na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i usunięciu zagrożenia chemicznego. Okoliczności rozszczelnienia rury są w trakcie wyjaśniania.
ZOBACZ TEŻ: Grzyby obrodziły w Świętokrzyskiem! Nowe zdjęcia