Karolina Siedlecka zmarła w poniedziałek 24 lutego.
- Prowadziła Gabinet Weterynaryjny Andi, obejmując opieką weterynaryjną ptaki, gady i inne potrzebujące stworzenia. Była nie tylko wspaniałą weterynarką, ale także inicjatorką działań na rzecz stworzenia azylu dla rannych dzikich zwierząt w naszym regionie. Dzięki jej pracy setki zwierząt mogły wrócić do natury lub otrzymać opiekę, której tak bardzo potrzebowały. Kielce straciły osobę o wielkim sercu, która z pasją i oddaniem walczyła o życie zarówno najmniejszych, jak i tych dużych stworzeń - oto fragment wspomnień o Karolinie, jakie zamieściła strona internetowa Urzędu Miasta Kielce.
- - Miałam okazję współpracować z Panią Karoliną, a wspólne działania pokazały mi jej niezwykłą wrażliwość i zaangażowanie. W imieniu mieszkańców Kielc i swoim dziękuję za wszystko, co zrobiła dla naszego miasta i jego dzikich mieszkańców. Wierzę, że jej misja będzie kontynuowana przez tych, których inspirowała swoją pracą i oddaniem. Rodzinie i bliskim składam wyrazy głębokiego współczucia - mówi prezydentka Kielc Agata Wojda, cytowana przez stronę kielce.eu.
Kondolencje dla bliskich Karoliny oraz jej współpracowników płyną nie tylko od kielczan.
- Z ogromnym smutkiem żegnamy Karolinę Siedlecką - Kowalczewską, wspaniałą weterynarz, która uratowała setki nietoperzy. Jako jedna z nielicznych potrafiła wyleczyć połamane skrzydła nietoperzy, które dzięki Niej do dziś latają pod nocnym niebem. Karolina poświeciła życie leczeniu dzikich zwierząt. Będzie nam Jej brakować, jej ciepła, serdeczności, doświadczenia i wiedzy. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci - czytamy we wpisie Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Nietoperzy na Facebooku.
Nie znamy na razie daty pogrzebu Karoliny Siedleckiej.
