Dzięki takim inicjatywom, mieszkańcy będą mogli zadbać o środowisko w mieście Kielce. Zadanie zostało zrealizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego.
"Urządzenia przyjmują zarówno butelki plastikowe PET, jak również puszki aluminiowe. Mamy świadomość, że tego rodzaju urządzenia z jednej strony pomagają segregować, a z drugiej strony pomagają utrzymać miasto w czystości" - mówi Marcin Januchta, rzecznik prezydenta miasta Kielce.
Urząd Miasta w przyszłości planuje opracować system nagród za punkty, które otrzymujemy od butelkomatu w momencie zutylizowania przedmiotu. Będą zniżki na atrakcje miejskie.
"Każda butelka i puszka wrzucona do butelkomatu, jest premiowana wydrukiem z liczbą punktów, która znajduje się na papierze. Miasto pracuje nad zasadami wykorzystania tych punktów, przez mieszkańców poprzez zamianę na przykład na zniżki za wejście do jednostek miasta, bądź innych miejskich atrakcji" - dodaje Marcin Januchta.
Koszt przedsięwzięcia wyniósł ponad 34 tysiące złotych.