Supergladiatory to nagroda dla wybitnych zawodników zawodników piłki ręcznej, otrzymują ją oni już po zakończeniu kariery. Michał Jurecki, którego koledzy i kibice pieszczotliwie nazywają "Dzidziusiem", latem tego roku został dyrektorem sportowym Industrii Kielce. Wcześniej skończył karierę występując w Azotach Puławy.
Bogata kariera sportowa Michała Jureckiego
Michał Jurecki ma 39 lat. Jest wychowankiem Tęczy Kościan. To były reprezentant Polski, w latach 2005-17 rozegrał 198 spotkań w reprezentacji Polski, zdobył 547 goli. Z drużyną narodową wywalczył srebrny i brązowy medal mistrzostw świata (odpowiednio w 2007 i 2009 roku), startował z nią w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie (2008) oraz Rio de Janeiro (2016). Jego starszy brat Bartosz to również były reprezentant kraju.
Michał Jurecki jako zawodnik występował na pozycji lewego rozgrywającego, to legenda również kieleckiego szczypiorniaka. W barwach Vive, za czasów prezesa Bertusa Servaasa, grał najpierw w latach 2006-07, potem 2010-19. Największym sukcesem, jaki odniósł w z kielecką drużyną, było zwycięstwo w Lidze Mistrzów w 2016 roku.
Wyjątkowy moment przed meczem Industrii z Orlenem Wisłą
"Dzidziuś" odebrał Supergladiatora przez rozpoczęciem pojedynku Industria Kielce - Orlen Wisła Płock (28:29), który odbył się w środę 20 grudnia w Hali Legionów w Kielcach. Jednym z tych, którzy mu gratulowali, był Sławomir Szmal, obecny wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce, który z Jureckim występował przed laty zarówno w reprezentacji kraju jak i kieleckim Vive.
