Spis treści
- Słynne produkty WSP Społem Kielce
- Fabryka Majonezu Kieleckiego szykuje duże inwestycje
- Stawiają na fotowoltaikę
- Prezes WSP Społem: głos kielczan jest dla nas ważny
- Firma zapewnia: nie będzie wycinki drzew
Słynne produkty WSP Społem Kielce
Wytwórcza Spółdzielnia Pracy Społem Kielce mieści się przy ulicy Mielczarskiego, u zbiegu z Sienną. Zakład ma bogatą, już ponad stuletnią historię. Jego najsłynniejszy produkt to Majonez Kielecki, obecny na rynku już od ponad sześćdziesięciu lat. Inne znane wyroby to m.in.:
- Musztarda Kielecka
- Przysmak Świętokrzyski
- Ocet Kielecki
- Ketchup Kielecki
Przed kilkudziesięcioma laty czy też na początku swojej działalności kielecka fabryka produkowała m.in. również drożdże czy też wyroby kosmetyczne, chemiczne, buliony.
Aktualnie Wytwórcza Spółdzielnia Pracy zatrudnia około 350 osób (głównie z Kielc i województwa świętokrzyskiego), ale załoga zwiększa się, kiedy w ciągu roku dochodzą pracownicy sezonowi. W przyszłości, kiedy nastąpi rozbudowa zakładu, zwiększy się też zapotrzebowanie na specjalistów - chemików, mikrobiologów, elektroników, automatyków.
Fabryka Majonezu Kieleckiego szykuje duże inwestycje
W ciągu najbliższych dwóch lat na terenie Społem ma powstać nowy budynek produkcyjno-magazynowy, gdzie będzie wytwarzany Majonez Kielecki. Inwestycja szacunkowo będzie kosztować około 60 milionów złotych.
- 4 lipca podpisaliśmy umowę ze Specjalną Strefą Ekonomiczną. Dzięki jej wsparciu nie będziemy płacili podatku do Urzędu Skarbowego, zwrot, jaki otrzymamy, wynosi 50 procent wartości inwestycji. Jeśli więc na halę przeznaczymy 60 milionów złotych, to maksymalnie w ciągu dwunastu lat powinniśmy odzyskać trzydzieści - wyjaśnia Adam Jamróz, prezes Wytwórczej Spółdzielni Pracy Społem Kielce.
Jak poinformował serwis kielce.eska.pl Adam Jamróz, prezes zakładu, obiekt według planów, ma być gotowy na przełomie 2026 i 2027 roku.
Czytaj również:
- Budowa nowych obiektów produkcyjnych i magazynowych da nam większą wydajność i zwiększy bezpieczeństwo, ponieważ będziemy kupowali najbardziej nowoczesne maszyny. W sumie na naszym terenie planuje inwestycje o wartości ponad sto milionów złotych - informuje Adam Jamróz, prezes WSP Społem Kielce.
Stawiają na fotowoltaikę
Szef zakładu dodaje, że nastąpi zmiana systemu ogrzewania firmy. Zlikwidowana zostanie kotłownia węglowa, fabryka przejdzie na inne zasilanie, na przykład z odnawialnych źródeł energii. Modernizacji doczeka się także wydział produkcji Przysmaku Świętokrzyskiego, czyli popularnych snacków. Powstaną nowoczesne drogi lokalne na terenie przedsiębiorstwa, które usprawnią transport towarów. Społem będzie musiało także powiększyć magazyn, ze względu na wzrost produkcji w ostatnich latach, który wyniósł kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt procent.
Społem na bieżąco udoskonala linię produkcyjną i technologiczną. Nowością jest m.in. robot, który odciąża pracowników w pakowaniu gotowych wyrobów.
- Mamy do czynienia z produkcją żywności, więc mocno inwestujemy w bezpieczeństwo. Szykujemy się do zakupu nowych urządzeń, które będą w stanie wykrywać tak zwane obce ciała, nie tylko metale ale również inne. Sukcesywnie wymieniamy maszyny na nowocześniejsze - dodaje prezes Jamróz.
Prezes WSP Społem: głos kielczan jest dla nas ważny
W związku z nowymi inwestycjami, jakie planuje Społem Kielce, wiele emocji i dyskusji wśród kielczan wywołał los drzew, które pierwotnie miały zostać wycięte. Czy fabryka i władze miasta znajdą rozwiązanie, które pozwoli tego uniknąć?
- Od pewnego czasu sprzeciw społeczny budzą plany rozbudowy naszej sieci fotowoltaicznej. Wiedzieliśmy, że to będzie temat kontrowersyjny, właściwie od ponad roku rozmawiamy z Urzędem Miasta, jak znaleźć rozwiązanie. To nie jest tak, że uparliśmy się i koniec, dla nas głos kielczan jest naprawdę ważny - przekonuje prezes WSP Społem.
Firma zapewnia: nie będzie wycinki drzew
Firma posiada ważne prawomocne pozwolenie na budowę. - W przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że nie są to "nasze" drzewa. Zaprzeczam, one znajdują się na terenie zakładu. Jakie proponujemy rozwiązanie? Dokonaliśmy zmian w projekcie, panele fotowoltaiczne zostaną odsunięte od drzew, w ten sposób wycinka nie będzie konieczna. Mogę zapewnić, że wszystkie pozostaną w tym miejscu. Dla nas takie zmiany wiążą się z dużym kosztem, ale jesteśmy gotowi go ponieść, bo - jak już powiedziałem - liczymy się z głosem mieszkańców - zapewnia prezes Adam Jamróz.
Dodaje również, że producent Majonezu Kieleckiego we własnym zakresie posadził na własnym terenie ponad dwieście drzew. - Nikt nas do tego nie zmuszał, uważamy, że zieleń jest ważna - mówi szef WSP Społem.
Tu powstaje Majonez Kielecki - weszliśmy do środka fabryki! Zobacz galerię zdjęć poniżej.