Industria Kielce – Azoty Puławy 39:23 (22:12)
Industria Kielce: Wałach (7/18=39%), Błażejewski (7/18=39%) – Tournat 8, Sićko 5, Olejniczak 5, Kounkoud 4, Thrastarson 4, Wiaderny 4, Moryto 3, Karalek 3, D. Dujshebaev 1, Stenmalm 1, Paczkowski 1, Surgiel
Azoty Puławy: Tsintsadze, Zembrzycki – Przybylski 6, Zivković 4, Burzak 4, Adamski 2, Jarosiewicz 2, Antolak 1, Janikowski 1, Zarzycki 1, Marciniak 1, Ostroushko 1, Fedeńczak, Jaworski, Konieczny, Urbanek
Azoty to obecnie czwarta drużyna bieżącego sezonu Orlen Superligi, ale z pewnością ma spore szanse na zajęcia medalowego miejsca. Dlatego pojedynek w Kielcach zapowiadał się niezwykle ciekawie.
Szybko jednak okazało się, że goście nie są w stanie sprawić w Hali Legionów niespodzianki. Wyrównana gra trwała zaledwie pięć minut. Kielczanie trafili do bramki rywali sześć razy z rzędu i już w 10. minucie prowadzili 8:3.
Poniżej galeria zdjęć z meczu.
Przy zejściu do szatni ta przewaga była jeszcze wyższa - było 22:12. Warto zaznaczyć, że spory w tym udział Miłosza Wałacha. W pierwszej połowie bramkarz mistrzów Polski obronił siedem rzutów rywali, co dało mu 39 proc. skuteczność obron. Za zdobywanie bramek wzięli się natomiast Szymon Sićko i obrotowi Artsem Karalek i Nicolas Tournat.
Po przerwie dominacja gospodarzy też nie podlegała dyskusji. W kieleckiej bramce Miłosza Wałacha godnie zastąpił Nikodem Błażejewski, który zanotował identyczny bilans względem nieco starszego kolegi. Mistrzowie Polski nie zawodzili też w atatku i ostatecznie wygrali wysoko - 39:23. Najskuteczniejszy na boisku był Nicolas Tournat, który zdobył osiem goli.
Kolejny mecz Industria Kielce rozegra w najbliższy piątek. Żółto-biało-niebiescy w Ostrowie Wielkopolskim zmierzą się z KPR-em.
Poniżej galeria zdjęć kibiców podczas meczu Industria Kielce - Azoty Puławy.
