Negocjacje między klubami trwały od kilku tygodni. Raków złożył pierwszą oficjalną ofertę zakupu utalentowanego pomocnika tuż po zakończeniu ostatniego sezonu. Była ona zdecydowanie niższa od tej, którą udało się ostatecznie wynegocjować. To pierwsza taka transakcja z udziałem Korony od 10 lat. Wcześniej Jacek Kiełb przeszedł do Lecha Poznań za 250 tys. euro. Z kolei najwyższym transferem w historii "żółto-czerwonych" pozostaje ponad milion euro, które Steaua Bukareszt zapłaciła za Pawła Golańskiego.
Z kolei Korony w najbliższym czasie nie opuści Iwo Kaczmarski. Dotychczasowy kontrakt 16-latka obowiązywał do końca trwającego sezonu, jednak włodarzom klubu udało się go przekonać do podpisania nowej umowy. I to pomimo kuszenia przez Legię Warszawa. Ta oferowała kieleckiemu klubowy za Kaczmarskiego nawet milion złotych.