Industria pokonała Azoty Puławy 39:23 (22:12). Tym razem publiczność w kieleckiej Hali Legionów najgoręcej oklaskiwała bramkarza gospodarzy, Nikodema Błażejewskiego, który po przerwie zastąpił między słupkami Miłosza Wałacha. Nikoś - jak często skandowali kibice "niebiesko-biało-żółtych" - popisał się wieloma znakomitymi interwencjami.
Kolejne zwycięstwo w Hali Legionów
Pojedynek z Azotami Puławy z wiadomych powodów nie wywołał tak wielkiego zainteresowania i kibicowskiej adrenaliny, co mecz z Paris Saint-Germain, który odbył się kilka dni wcześniej. W niedzielę 1 października podopieczni trenera Tałanta Dujszebajewa byli zdecydowanym faworytem, wygrali wysoko, choć dobrze prosperująca machina zacięła się nieco na początku drugiej połowy. Wtedy jednak w bramce kielczan kapitalnie spisywał się wspomniany Nikodem Błażejewski.
W czasie spotkania dużo atrakcji czekało tradycyjnie najmłodszych kibiców, którzy tłumnie odwiedzali strefę zabaw za jedną z bramek. O świetną atmosferę dbał tradycyjnie Dzik Kiełek - maskotka klubu!
Osiem dni - trzy mecze Industrii Kielce
6 października kielczan czeka wyjazd do ARGED KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski (początek o 18.00), natomiast do Hali Legionów powrócą w sobotę 14 października. O godzinie 16.00 podejmą tu Gwardię Opole. Pomiędzy spotkaniami w Orlen Superlidze Industrię czeka jeszcze batalia w Lidze Mistrzów. 11 października zmierzą się na wyjeździe z niemieckim THW Kiel (początek o 20.45)
Relację i galerię zdjęć z boiskowych starć znajdziecie poniżej.