Przypomnijmy, że w związku z epidemią koronawirusa z prośbą o pomoc do Kielc zwróciły się dwa miasta partnerskie z Chin. Chodzi o Yuyao położone niedaleko Szanghaju oraz Taizhou, które znajduje się w środkowej części wybrzeża Morza Wschodnio – Chińskiego w prowincji Zhijang.
Teraz kielecki ratusz poinformował, że władze Yuyao kupiły w stolicy świętokrzyskiego aż 9 tysięcy termometrów. - Zapotrzebowanie było jeszcze większe, ale producent tych termometrów nie miał większych mocy przerobowych – mówi nam Tomasz Porębski, rzecznik Urzędu Miasta Kielce.
Wartość zakupionych termometrów to ponad pół miliona złotych. Niestety w związku z odwołanymi lotami do Chin pojawiły się małe problemy logistyczne. Dlatego władze Kielc zwróciły się o pomoc do ambasady tego kraju.
- Ta pomoc została udzielona. W tym momencie organizowany jest transport lotniczy do Yuyao, żebyśmy mogli te środki ochronne tam wysłać – podkreśla Tomasz Porębski.
Kieleccy urzędnicy nadal poszukują producentów innych rzeczy, które mogłyby przydać się mieszkańcom Yuyao czy Taizhou w walce z koronawirusem. Przede wszystkim chodzi o maski czy odzież ochronną.