MZD Kielce

i

Autor: ACuk

Kieleccy drogowcy łatają dziury w jezdniach. Czekają też na sygnały od mieszkańców

2021-02-01 14:52

Panująca w ostatnich dniach aura, a więc częste opady i temperatury zbliżone do zera stopni, jest wyjątkowo niesprzyjająca dla nawierzchni wielu kieleckich ulic. Dlatego miejskie służby ostro zabrały się za usuwanie powstających ubytków. Przypominają, że w sprawie dziur w jezdniach czekają też na sygnały od mieszkańców.

Zimowa aura nie sprzyja drogowcom. I nie chodzi tylko o odśnieżanie. Na wielu ulicach w Kielcach pojawiły się dziury, dlatego miejskie służby ruszyły do akcji.

- Te prace prowadzone są w trybie całodobowym, a więc w dzień i w nocy. Natomiast służby skupiają się w pierwszej kolejności na tym, aby te ubytki likwidować na głównych ciągach komunikacyjnych, tam gdzie jest największe natężenie ruchu – podkreśla Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

Tylko w ubiegłym tygodniu służby łatały dziury m.in. na ulicach: Łódzkiej, Źródłowej, Tarnowskiej, Radomskiej czy Piekoszowskiej. W tej sprawie czekają też na sygnały od mieszkańców.

- Takie zgłoszenie można kierować do nas, dzwoniąc pod numer telefonu 41 34 02 800. Stosowne zlecenia na likwidację ubytków będą kierowane do Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach, który fizycznie będzie się tym zajmować – podkreśla Jarosław Skrzydło.

Drogowcy dodają, że ze względu na obecne temperatury oraz fakt, że nieczynne są wytwórnie mas bitumicznych, dostępną technologią eliminacji ubytków pozostaje stosowanie masy z recyklerów oraz tak zwanych mas "na zimno". Niestety, trwałość tych metod jest obarczona w bardzo dużym stopniu właśnie warunkami pogodowymi, a zwłaszcza wilgotnością.

Europejskie Zawody Łazików Marsjańskich ERC w Kielcach