VI LO w Kielcach, jest jedną ze szkół, która ma już zarezerwowaną salę na bal maturalny.
Młodzież jest bardzo zainteresowana studniówką. Ma nadzieję, że tym razem się uda. Rodzice również, dlatego sala jest już zarezerwowana. Mamy wyznaczony terminu, 12 lutego. Natomiast czy te plany się powiodą, to będzie uzależnione od sytuacji epidemicznej w kraju - mówi Katarzyna Cedro dyrektor VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Juliusza Słowackiego w Kielcach, która dodaje że udział w studniówce zadeklarowali prawie wszyscy maturzyści, to jest blisko 600 osób.
Ja bym bardzo chciała, żeby studniówka się odbyła. Jest to dla mnie, po prostu, dobra zabawa, taka ostatnia z klasą, przed maturą - naszym wielkim wydarzeniem, ale zrozumiem jak jej nie będzie - mówi Aleksandra Adamczyk, uczennica VI LO w Kielcach.
Dlatego, ze względu pandemię młodzież bierze pod uwagę różne scenariusze.
Jeśli się odbędzie - fajnie, jeśli nie - trudno, tak naprawdę covid zabrał nam już wystarczająco dużo, choć fakt, może pewnie będzie mały smutek, ale sadzę, że są ważniejsze rzeczy niż studniówka - komentuje Wojciech Radek, uczeń VI LO w Kielcach.
W VI LO w Kielcach nie planowany jest, tak zwany, wariant B studniówki.
Albo studniówka, albo nic w zamian. Mamy doświadczenia z tego roku. Nikt nie chciał takiego balu pomaturalnego, choć były wcześniej plany, ale entuzjazm młodzieży zmalał, skoncentrowali się na wyborze kierunku kształcenia i zrezygnowali z balu po maturze. Dlatego teraz nie bierzemy tego pod uwagę, gdyby studniówka nie odbyła się - mówi Katarzyna Cedro dyrektor VI LO w Kielcach.