- Nie bardzo tęskniłem za nowym rokiem szkolnym. Szkoda, że wakacje już się skończyły - powiedział nam Michał, uczeń jednej z kieleckich podstawówek. - Myślę, że to będzie dobry rok szkolny, że wszyscy nowi koledzy będą mili - dodaje jego kolega Bartek.
W szkołach zajdzie trochę zmian - w średnich pojawi się nowy przedmiot, czyli historia i teraźniejszość. Do tego wracają również elementy przysposobienia obronnego, a uczniowie ostatnich klas szkoły podstawowej oraz szkół średnich będą uczyli się m.in. zasad udzielania pierwszej pomocy.
- Zobaczymy, jak to wszystko się ułoży. Są rzeczy, na które nie mamy wpływu, więc czekamy ze spokojem - słyszymy od Moniki, uczennicy jednego z kieleckich liceów. - Jest trochę niewiadomych, ale myślę, że jakoś się to ułoży. Chyba nie będzie już potrzeby przechodzenia na naukę zdalną, bo pandemia raczej nie będzie tak groźna. Tak byłoby najlepiej - dodaje Rafał, kolejny uczeń.
Do świętokrzyskich szkół pójdą również dzieci z Ukrainy. Szacunkowo chodzi o około trzech tysięcy uczniów.