Korona Kielce pragnie się zrehabilitować po przegranej z Legią Warszawa, w poprzedniej kolejce PKO BP Ekstraklasy. Do Kielc przyjedzie Cracovia, która posiada najlepszą defensywę i traci najmniej bramek spośród wszystkich ligowych zespołów (12). Podopieczni Jacka Zielińskiego są również groźni przy stałych fragmentach gry, dlatego szkoleniowiec Korony, Kamil Kuzera skupiał się na tym elemencie. Trener przyznał również, że będą zmiany w wyjściowym składzie. Od początku spodziewać się można Białorusina Jewgienija Szykawki, który w Warszawie po wejściu na boisko strzelił dwa gole.
Zimowe warunki atmosferyczne powodują, że mecze PKO BP Ekstraklasy są zagrożone odwołaniem. W tej kolejce przełożono już rozegranie spotkania Wisła Płock - Warta Poznań, a z opóźnieniem rozpoczęło się starcie Widzewa Łódź z Jagiellonią Białystok. Na Suzuki Arenie wciąż trwają prace, które mają na celu jak najlepsze przygotowanie boiska do poniedziałkowego starcia Korony z Cracovią. Na dzień meczu prognozowany jest drastyczny spadek temperatury. Pracownicy MOSiR-u usuwają dużą ilość śniegu z płyty boiska na Suzuki Arenie, na której już uruchomiono podgrzewanie.
Sędzią głównym poniedziałkowego spotkania będzie Krzysztof Jakubik z Siedlec, a jego pierwszy gwizdek rozbrzmi o godzinie 19.00.