korona kielce

i

Autor: Michal Jarmoluk/pixabay.com

Korona Kielce wróciła na zwycięską ścieżkę

2020-10-03 18:59

"Żółto-czerwoni" pokonali na wyjeździe GKS-Tychy 1:0. To pierwsze zwycięstwo kielczan na terenie rywala od meczu... z Wisłą Płock, jakie miało miejsce cztery miesiące temu w ramach 27. kolejki poprzedniego sezonu Ekstraklasy.

Kielczanie zagrali bardzo dobre spotkanie. Dominowali nad rywalami i wygrali pewnie, kończąc mecz w przewadze, bo tyszanie zostali ukarani czerwoną kartką. Jedyna bramka wpadła już w ósmej minucie meczu, a jej strzelcem był Emile Thiakane. 

- Cieszę się ze zdobytej bramki i z tego, że wygraliśmy ten mecz. Nasze zwycięstwo było zasłużone. Gospodarze w drugiej połowie częściej atakowali, jednak nie byli w stanie strzelić nam gola i to cieszy. Mam nadzieję, że ta wygrana da nam impuls, ale także trochę spokoju przed kolejnymi spotkaniami. Po ostatnim meczu byliśmy bardzo rozczarowani, ale to normalne, ponieważ nikt z nas nie lubi przegrywać. Na szczęście dziś udało się uzyskać korzystny wynik i to najważniejsze. W pierwszej lidze nie będzie łatwych spotkań i musimy w każdym meczu walczyć, aby zdobywać punkty - mówi kielecki napastnik. 

Z przebiegu spotkania zadowolony był także trener Korony, Maciej Bartoszek. - Jechaliśmy do Tychów po to, aby zmazać plamę po ostatniej porażce z Termaliką i wygrać dziś ten mecz. Mimo, że ostatnie wyjazdowe spotkania wyglądały dobrze w naszym wykonaniu, to jednak nie udawało nam się zdobywać kompletu punktów. Wszyscy zawodnicy ciężko pracowali na to zwycięstwo. W końcu zagraliśmy skutecznie i wykorzystaliśmy sytuację, która w ostatecznym rozrachunku dała nam trzy punkty. Graliśmy dziś dobrze taktycznie i co ważne konsekwentnie. Mieliśmy jeden dzień mniej na regenerację niż nasi rywale i trochę się tego obawiałem, ale daliśmy radę. Bardzo się cieszę, że udało nam wygrać na tak trudnym terenie jakim są Tychy.

W 8. kolejce Fortuna 1 Ligi (11 października o godz. 12.40) Korona zagra na Suzuki Arenie z Odrą Opole.

GKS Tychy - Korona Kielce 0:1 (0:1)

Bramki: 8' Thiakane

GKS: Jałocha - Szeliga (72' Połap), Nedić, Sołowiej, Wołkowicz - Biel (69' Ł. Piątek), Paprzycki (46' J. Piątek), Biegański (69' Szymura), Steblecki (46' Lewicki), Grzeszczyk (K) - Moneta.

Korona: Kozioł - Podgórski, Szarek, Tzimopoulos, Szywacz (85' Kordas) - Kiełb (K), Gąsior, Kaczmarski (71' Grzelak), Łysiak 86' Firlej), Petrović (67' Długosz) - Thiakane.

Żółte kartki: Tzimopoulos (Korona).

Czerwona kartka: Sołowiej (GKS Tychy).

Dowód osobisty z odciskiem palców - dobry pomysł?

Pytanie 1 z 1
Dowód osobisty z odciskiem palców - dobry pomysł?